Chwast

Chwast polskiej młodzieży
Kwiat polskich meneli
Ciągle sam w tym samym miejscu
Wkoło krążę wciąż jak debil
My chcemy pić, a nie tylko przeżyć
Tak sobie powtarzam, kiedy nie chce mi się z życiem męczyć

Chwast polskiej młodzieży
Kwiat polskich meneli
Ciągle sam w tym samym miejscu
Wkoło krążę wciąż jak debil
My chcemy pić, a nie tylko przeżyć
Tak sobie powtarzam, kiedy nie chce mi się z życiem męczyć

Z tyłu głowy gdzieś mam ciągle ile jeszcze pociągnę
Nie wiedząc, co chce robić jeszcze w życiu
Skąd wezmę mamonę
Chodzę w Adidasie, ubieram bluzę Trasher
KPM merch, limitowany drop, 1 sztuka
Na byciu menelem sam buduję markę
Groclin shirt to mój drip, twój to Gucci, weź stąd idź
Od góry do dołu wszystko to jebany product placement
Biorę browca, idę w plener, no bo wiem ze nic nie zmienię, ej

Robię se nuty, że głowa mała
Nie zmieści się w niej już nic
Nawet się nie staram
W piździe mam co mówią o naszych planach
Czym prędzej stąd wypierdalam
Ty ksiądz Natan, ja jebany Szatan
Chociaż nie raczę podpisem nikogo
Tekst z mojej nuty wjebany w nekrolog
W tym gównie mam polot
W głowie obrazy jak Pollock

Omijam to gówno jak rondo
Nie truje się niczym bo po co
Górę czasem bierze alkohol
Czasem ma wpływ na mój słowotok, ej



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link