Kończy się świat nam

Znajomy głos, ten twój własny
Ten mówiący do siebie
Zaczyna drżeć, bo sam nie wie
A tak chciałby powiedzieć
To bardzo ładne
Nie kryjesz przesadnie, że to wiesz
A w głowie tylko jeden wers
Krótki wers

Kocham cię tak
Jak gdyby mój zegar odczuwał, że jutra nie będzie już
Kończy się świat
Gdy widzę dotknięcie, którego autorem nie byłem sam
Kocham cię tak
I czuję więcej od tego, co mógłbym udźwignąć znów
Kończy się świat
Kończy się świat nam (nam)

Stracony czas, to za dużo
To za dużo dla ciebie
Bywa i tak, że zapytam
Że zapytam i nie wiesz
Rozumiem wszystko
Sumienie i nisko brzmiący ton
Lecz znowu łudzę się na złość
Bo wciąż

Kocham cię tak
Jak gdyby mój zegar odczuwał, że jutra nie będzie już
Kończy się świat
Gdy widzę dotknięcie, którego autorem nie byłem sam
Kocham cię tak
I czuję więcej od tego, co mógłbym udźwignąć znów
Kończy się świat
Kończy się świat nam

Kocham cię tak
Jak gdyby mój zegar odczuwał, że jutra nie będzie już
Kończy się świat
Gdy widzę dotknięcie, którego autorem nie byłem sam
Kocham cię tak
I czuję więcej od tego, co mógłbym udźwignąć znów
Kończy się świat
Kończy się świat nam (nam)



Credits
Writer(s): Bors Marcin Borys, Kaminska Agnieszka Natalia, Ostoja Lniski Robert, Bukowski Stanislaw Zygmunt
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link