Waka Flocka

Swizzy na beacie, ziomal!

Ej, latamy po jointach tak jak Yamakasi
Pomiędzy blokami, wjadę na nie cadi' kiedyś z moimi synami
Jestem tak niepokonany, że ta twoja szmata chwali się
Bo zobaczyła Jana, tak jak on jestem niezbędny jej

Ciągle ballin' jakbym napierdalał w NBA
Alkoholami robię combo tak jak Tony Skate
Wykonałem kwit flip, wyjebałem dziwki bez kiwki
Sam profit, to same korzyści (oh, oh)

Nie dogaduję się z twórcami
Mam dużo świeżej floty jak całe Young Money (Young Money)
A tak mordo między nami
Ten moment na mnie to chyba mocno przespali

Waka Flocka, chcieli zabić jak 2Paca mnie, ej (pow-pow, pow-pow)
Kiedy jadę trzymam nisko łeb, ej
Jak omijać problemy, to właśnie ci tłumaczę (jak?)
Na własnym gazie, jebać dopalacze

Waka Flocka, chcieli zabić jak 2Paca mnie, ej (pow-pow, pow-pow)
Kiedy jadę trzymam nisko łeb, ej
Jak omijać problemy, to właśnie ci tłumaczę (jak?)
Na własnym gazie, jebać dopalacze

Mam lepsze zasilanie, ej
Nową motywacje, ej
Inne inspiracje, do dziś słucham Three 6 Mafię (Three 6 Mafię)
Latam ponad ziemią (ziemią), jebać grawitacje (grawitację)
Wasze dywagacje, co raper miał na kartce, ej

Nawet ci geniusze z Geniusa nie mogą skminić mnie
Nie mogą nas zmierzyć, żadną miarą tak jak linijek
Ona ma fajny kuper, lecz nie mini, ej
Dla nich takie wersy to suahili, więc (oh, oh)

Nie-nie-nie dogaduję się z twórcami
Mam dużo świeżej floty jak całe Young Money (Young Money)
A tak mordo między nami
Ten moment na mnie to chyba mocno przespali

Waka Flocka, chcieli zabić jak 2Paca mnie, ej (pow-pow, pow-pow)
Kiedy jadę trzymam nisko łeb, ej
Jak omijać problemy, to właśnie ci tłumaczę (jak?)
Na własnym gazie, jebać dopalacze

Waka Flocka, chcieli zabić jak 2Paca mnie, ej (pow-pow, pow-pow)
Kiedy jadę trzymam nisko łeb, ej
Jak omijać problemy, to właśnie ci tłumaczę (jak?)
Na własnym gazie, jebać dopalacze

Ja wbijam w basy (o), ty w adidasy (po)
Pokaż fuck dla prasy (bo)
Bo takie czasy (są)
Ja wbijam barsy, kto zajebał pasy?
Szczury jak Tekashi, nie mające swojej pasji

Nie gadam z wami (szu-u-u-u-u-u-u)
Jesteśmy pokerzystami (u-u-u-u-u)
Wchodzimy, tylko nie parami, yeah (u-u-u-u)
Albo w grupie jak Young Money, yeah (u-u-u-u-u, oh, oh)

Nie-nie-nie dogaduję się z twórcami
Mam dużo świeżej floty jak całe Young Money (Young Money)
A tak mordo między nami
Ten moment na mnie to chyba mocno przespali

Waka Flocka, chcieli zabić jak 2Paca mnie, ej (pow-pow, pow-pow)
Kiedy jadę trzymam nisko łeb, ej
Jak omijać problemy, to właśnie ci tłumaczę (jak?)
Na własnym gazie, jebać dopalacze

Waka Flocka, chcieli zabić jak 2Paca mnie, ej (pow-pow, pow-pow)
Kiedy jadę trzymam nisko łeb, ej
Jak omijać problemy, to właśnie ci tłumaczę (jak?)
Na własnym gazie, jebać dopalacze



Credits
Writer(s): Milosz Stepien, Oskar Kaminski, Igor Osmialowski, Konrad Zasada, Xthauun
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link