Na Placu Kameliowym

Sza
Sza
Sza
Sza

Żelazną bramą przejdzie
Wejściem kościelnym
W zamieci śnieżnej
Młody kochanek z kochanką Marią w ręku

Na placu kameliowym serce Marii
Położyć i złożyć hołd
Powiem wiersz
Pomodlę się
Maria wie
To był Bóg
To nie ja

Felerną bramą przeszedł
Wejściem od tyłu
W arktycznym zimnie
Młody kochanek z kochanką Marią w ręku

Na placu kameliowym kurtyzankę
Położył i złożył hołd
Mówił wiersz
Modlił się
Maria wie
To był Bóg
To nie on

Sza
Sza



Credits
Writer(s): Dobski Tomasz Miroslaw, Wojnarowski Franciszek Piotr, Godlewski Zbigniew
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link