Śmigło

Jak dogadzasz wszystkim rodzisz chaos
Bo na czworo dzielisz każdy włos
I coraz gorzej jest
I coraz gorzej jest
Świat się nie da skleić, trzeba ciąć

Nie wiem, czemu mnie nie broni prawo
Chroni tego, co mnie zabić chce
I bardzo boję się
I bardzo boję się
Że jak się obronię wsadzą mnie

Mamo, wygląda mi na to, świat stanął na głowie
Kto mi odpowie, czy ja teraz stoję na głowie też?

Kręć się śmigło, śmigło kręć (śmigło)
Kręć się ile sił (śmigło)
Ciągnij wciąż do przodu mnie (śmigło)
Nie pchaj nigdy w tył (śmigło)

Kręć się śmigło, śmigło kręć (śmigło)
Kręć się ile sił (śmigło)
Ciągnij wciąż do przodu mnie (śmigło)
Nie pchaj nigdy w tył (śmigło)

Żółci stale podkręcają tempo
Aby ich dogonić nie mógł nikt
Każdy bierze coś
Każdy bierze coś
Bez dopingu już nie można żyć

Mamo, wygląda mi na to, świat stanął na głowie
Kto mi odpowie, czy ja teraz stoję na głowie też?

Kręć się śmigło, śmigło kręć (śmigło)
Kręć się ile sił (śmigło)
Ciągnij wciąż do przodu mnie (śmigło)
Nie pchaj nigdy w tył (śmigło)

Kręć się śmigło, śmigło kręć (śmigło)
Kręć się ile sił (śmigło)
Ciągnij wciąż do przodu mnie (śmigło)
Nie pchaj nigdy w tył (śmigło)

Kręć się śmigło
Kręć się śmigło
Kręć, kręć, kręć, kręć, kręć, kręć, kręć
Śmigło!



Credits
Writer(s): Bogdan Olewicz, Tadeusz Dariusz Kozakiewicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link