Okno W Chmurach

Do okna w chmurach
Pragnienia wznoszą się
Z nadzieją na lepsze dni
I że znowu spotkamy się

W zgodzie ze sobą kończę z tym
Co nie pozwala mi dalej iść
Ale sama nie wiem
Ile prawdy w tym

Chcę pogodzić się już
Gdzie zniknął mój anioł stróż
Pewna nie jestem
Czy odnajdę się

Do okna w chmurach
Pragnienia wznoszą się
Z nadzieją na lepsze dni
I że znowu spotkamy się

Na razie dosyć mam
Problemów jestem ponad nimi
Ważę plecak moich grzechów
Za ciężki by dzielić z innym

Trudno powiedzieć mi, że tu nasze drogi rozchodzą się
Ale nie martw się to na dobre wyjdzie wiem
I nie poddawaj się unieś wzrok i podziękuj, że
Jesteś tu gdzie jesteś i za wspólne chwile

Ale teraz idź
Czasem popatrz w tył
I dalej idź
I już nie patrz w tył
Ale teraz idź
Czasem popatrz w tył
I dalej idź, idź, idź
I już nie patrz

Do okna w chmurach
Pragnienia wznoszą się
Z nadzieją na lepsze dni
I że znowu spotkamy się

Na razie dosyć mam
Problemów jestem ponad nimi
Ważę plecak moich grzechów
Za ciężki by dzielić
Za ciężki by dzielić z innym



Credits
Writer(s): Bartosz Demianiuk, Maciej Szoda, Michał Surowiec, Natalia Nosorowska, Tymoteusz Mojsak
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link