Bez tchu

Powietrze ani drgnie
Wbija się we mnie jak cierń
Gdy policzę znów do trzech (jestem tu na chwilę)
Raz, dwa, trzy - nie ma mnie

I choć leżę już bez tchu, próbuje wstać
Czy ktoś może świat zatrzymać?
Chociaż czuję się już martwa w pół
To coś mówi mi, że mam oddychać

I choć leżę tu bez tchu, próbuje wstać
Czy ktoś może świat zatrzymać?
Chociaż czuję się już martwa w pół
To coś mówi mi, że mam wytrzymać

Odliczam dzień po dniu
Trudno tak co noc bez snu
Wstrzymuje oddech znów (jestem tu na chwilę)
Choć zaczynam pękać już

Teraz leżę już bez tchu, próbuje wstać
Czy ktoś może świat zatrzymać?
Chociaż czuję się już martwa w pół
To coś mówi mi, że mam oddychać

I choć leżę tu bez tchu, próbuje wstać
Czy ktoś może świat zatrzymać?
Chociaż czuję się już martwa w pół
To coś mówi mi, że mam wytrzymać

Jeszcze kiedyś będę ja
W locie ptak
Chociaż trochę jest mi żal
Nie wrócę tam

Teraz leżę tu i próbuje wstać
Teraz leżę tu i próbuje wstać
Teraz leżę tu i próbuje wstać
Teraz leżę tu i próbuje wstać



Credits
Writer(s): Paulina Joanna Milosz, Rafal Olewnicki
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link