KOMPOCIK PANA RAVIXA
Suko dziś walim wódę, łychę, no i pajdy mefa
Ty lepiej nie narzekaj, bo to nie brązowa klefa
Odin, dwa, tri... jeszcze nam brakuje win
Jak mam walić to na hejnał jak typek se śpiewa hymn
Szczeny się tu wyginają jak kiedyś Keanu Reeves
A on dalej se tak chodzi, bo do nas na melo wbił
Ciebie typie kurwa mdli, bo wypiłeś szczyny Pils
Przecież masz tu od nas miks, kompocik Panoramiks
Zamówiłeś tea
No to masz, no to pij
To polish, nie english
Kompocik walim w dynks
Zamówiłeś tea
No to masz, no to pij
To polish, nie english
Kompocik walim w dynks
Piję to do dna, do spodu
Nie parzymy Liptona
Nie parzymy Liptona
Rozpierdalam całe lokum
Pije z nami twoja żona
Pije z nami twoja żona
Piję to do dna, do spodu
Nie parzymy Liptona
Nie parzymy Liptona
Rozpierdalam całe lokum
Pije z nami twoja żona
Pije z nami twoja żona
Ha, mogłeś z nami z jednej wazy
Jak jest tłok na melanżu, to już wiesz kto go uwarzył (my)
Ejj, zawsze mam szacunek do włodarzy
Nawet jak im moje ziomy w trakcie wynoszą obrazy z chaty
Dziwko, wara od mej papy, widzisz, że tu kładę syf
Znam się na liczeniu gaży więc nie jestem taki głupi
Wlewam wódę do herbaty, leję herbatę na suki
Ona pyta: "czy to ceylon?"
Mówi się: "Bugatti Veyron"
Ej, spójrz mi w oczy teraz, jestem kapitanem
Jakby cię odsprzedał bajer, parzę matcha'e twojej starej
Jak wakacje mam to zjadę se na areszt, robię zamęnt
Tobie to nic nie zamotam, bo zbyt jesteś wygadany, chamie
Kocioł dla hood'u, wokół lalki jak voodoo
Walę kreskę ze stołu, potem dwie z nich obu
Elżbieta leży mi trzy gieta za holokaust w Azji
I za dobre tabsy co wejdą do każdej pralki
Zbieram te oferty jakbym inwestował w akcje
To przeze mnie twoja żona chciała separacje
Jestem na herbacie we Frankfurcie (we Frankfurcie)
A twój detal mam za tyle w hurcie! (tyle w hurcie!)
Palę tyle jakbym robił w hucie... (robił w hucie)
Wjadę w skurwysyna jak na Turcję! (jak na Turcję)
Piję to do dna, do spodu
Nie parzymy Liptona
Nie parzymy Liptona
Rozpierdalam całe lokum
Pije z nami twoja żona
Pije z nami twoja żona
Piję to do dna, do spodu
Nie parzymy Liptona
Nie parzymy Liptona
Rozpierdalam całe lokum
Pije z nami twoja żona
Pije z nami twoja żona
Piję to do d-
Piję to do d-
Piję to do dna
Piję to do dna
Piję to do d-
Piję to do d-
Piję to do dna
Piję to do dna
Ty lepiej nie narzekaj, bo to nie brązowa klefa
Odin, dwa, tri... jeszcze nam brakuje win
Jak mam walić to na hejnał jak typek se śpiewa hymn
Szczeny się tu wyginają jak kiedyś Keanu Reeves
A on dalej se tak chodzi, bo do nas na melo wbił
Ciebie typie kurwa mdli, bo wypiłeś szczyny Pils
Przecież masz tu od nas miks, kompocik Panoramiks
Zamówiłeś tea
No to masz, no to pij
To polish, nie english
Kompocik walim w dynks
Zamówiłeś tea
No to masz, no to pij
To polish, nie english
Kompocik walim w dynks
Piję to do dna, do spodu
Nie parzymy Liptona
Nie parzymy Liptona
Rozpierdalam całe lokum
Pije z nami twoja żona
Pije z nami twoja żona
Piję to do dna, do spodu
Nie parzymy Liptona
Nie parzymy Liptona
Rozpierdalam całe lokum
Pije z nami twoja żona
Pije z nami twoja żona
Ha, mogłeś z nami z jednej wazy
Jak jest tłok na melanżu, to już wiesz kto go uwarzył (my)
Ejj, zawsze mam szacunek do włodarzy
Nawet jak im moje ziomy w trakcie wynoszą obrazy z chaty
Dziwko, wara od mej papy, widzisz, że tu kładę syf
Znam się na liczeniu gaży więc nie jestem taki głupi
Wlewam wódę do herbaty, leję herbatę na suki
Ona pyta: "czy to ceylon?"
Mówi się: "Bugatti Veyron"
Ej, spójrz mi w oczy teraz, jestem kapitanem
Jakby cię odsprzedał bajer, parzę matcha'e twojej starej
Jak wakacje mam to zjadę se na areszt, robię zamęnt
Tobie to nic nie zamotam, bo zbyt jesteś wygadany, chamie
Kocioł dla hood'u, wokół lalki jak voodoo
Walę kreskę ze stołu, potem dwie z nich obu
Elżbieta leży mi trzy gieta za holokaust w Azji
I za dobre tabsy co wejdą do każdej pralki
Zbieram te oferty jakbym inwestował w akcje
To przeze mnie twoja żona chciała separacje
Jestem na herbacie we Frankfurcie (we Frankfurcie)
A twój detal mam za tyle w hurcie! (tyle w hurcie!)
Palę tyle jakbym robił w hucie... (robił w hucie)
Wjadę w skurwysyna jak na Turcję! (jak na Turcję)
Piję to do dna, do spodu
Nie parzymy Liptona
Nie parzymy Liptona
Rozpierdalam całe lokum
Pije z nami twoja żona
Pije z nami twoja żona
Piję to do dna, do spodu
Nie parzymy Liptona
Nie parzymy Liptona
Rozpierdalam całe lokum
Pije z nami twoja żona
Pije z nami twoja żona
Piję to do d-
Piję to do d-
Piję to do dna
Piję to do dna
Piję to do d-
Piję to do d-
Piję to do dna
Piję to do dna
Credits
Writer(s): Bartlomiej Gargula, Kamil Bialaszek
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.