jestem inna (?)

To tak jakbym sama była
Mimo tłumu, śmiechów i muzyki
Przez ten jad się wypaliła
I zmieniła, inaczej dziś tańczyła

Chyba tak już mam ostatnio
Boję się, boje się
Wolę milczeć, gdzieś głęboko
Schować się, schować się
Włożę maskę, poudaje
Jest okej, jest okej
Może kiedyś to się zmieni
Będzie lżej, będzie lżej

Gdzie nie pójdę
Tam głupio sama dziś odstaje
Jestem inna?
Czy tylko mi tak się wydaję
A-a-ah
Czy znajdę kiedyś miejsce swe?
A-a-ah
Bo w układance nie pasuję tej

To tak jakbym sama była
Mimo żartów, śmiechu towarzystwa
I uśmiechem się broniła
Ale w środku prawdziwą siebie kryła

Chyba tak już mam ostatnio
Boję się, boje się
Wolę milczeć, gdzieś głęboko
Schować się, schować się
Włożę maskę, poudaje
Jest okej, jest okej
Może kiedyś to się zmieni
Będzie lżej, będzie lżej

To tak dziwne uczucie kiedy jesteś sam
Chociaż wokół ludzie lecz nie widzą twoich ran
Ty czujesz, że nie pasujesz, zastanawiasz się
Czy znajdziesz kogoś kto zrozumie i uwolni Cię

Gdzie nie pójdę
Tam głupio sama dziś odstaje
Jestem inna?
Czy tylko mi tak się wydaję
A-a-ah
Czy znajdę kiedyś miejsce swe?
A-a-ah
Bo w układance nie pasuję tej



Credits
Writer(s): Maurycy Zoltanski, Julia Kalamucka
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link