nocą piszę piosenki
Znów swoją grę zaczynasz
Słodkie słówka, miły gest
Spotkanie sugerujesz
Teraz nie nabiorę się
Wszystkim imponujesz
Tylko oklaskują cię
A one zaparzone
Kiedy bawisz nimi się
Pora już dorosnąć chłopcze
Rozgryzłam już taktykę tę
Dajesz tylko im nadzieję
To wcale nie jest fair
Czy to maska
Czy naprawdę bez uczuć możesz być
Litry słonych rzek i mórz
Czy naprawdę chcesz kruszyć tyle dusz
Światłem w mroku też nie jesteś
A jak ćmy do ciebie lecą
Gdy zdrabniasz ich imiona
One całe twoje są
Ja też niby zapomniałam
Ale ciągle jak mantra po nocach wracasz
Przestań nas już zwodzić czule
Nadszedł chyba koniec moich starań
Nocą piszę piosenki
Ty podziwiasz jej wdzięki
To nas różni nie od dziś
Dobrze bawisz się co dzień
Gdy źle mówisz o niej
Czy za kłamstwa nie wstyd ci?
Czy za kłamstwa nie wstyd ci?
Czy za kłamstwa nie wstyd ci?
Pora już dorosnąć chłopcze
Rozgryzłam już taktykę tę
Dajesz tylko im nadzieję
To wcale nie jest fair
Czy to maska
Czy naprawdę bez czuć możesz być
Litry słonych rzek i mórz
Czy naprawdę chcesz kruszyć tyle dusz?
Czy naprawdę chcesz kruszyć tyle dusz?
Czy naprawdę chcesz kruszyć tyle dusz?
Czy naprawdę chcesz kruszyć tyle dusz?
Czy naprawdę chcesz kruszyć tyle dusz?
Słodkie słówka, miły gest
Spotkanie sugerujesz
Teraz nie nabiorę się
Wszystkim imponujesz
Tylko oklaskują cię
A one zaparzone
Kiedy bawisz nimi się
Pora już dorosnąć chłopcze
Rozgryzłam już taktykę tę
Dajesz tylko im nadzieję
To wcale nie jest fair
Czy to maska
Czy naprawdę bez uczuć możesz być
Litry słonych rzek i mórz
Czy naprawdę chcesz kruszyć tyle dusz
Światłem w mroku też nie jesteś
A jak ćmy do ciebie lecą
Gdy zdrabniasz ich imiona
One całe twoje są
Ja też niby zapomniałam
Ale ciągle jak mantra po nocach wracasz
Przestań nas już zwodzić czule
Nadszedł chyba koniec moich starań
Nocą piszę piosenki
Ty podziwiasz jej wdzięki
To nas różni nie od dziś
Dobrze bawisz się co dzień
Gdy źle mówisz o niej
Czy za kłamstwa nie wstyd ci?
Czy za kłamstwa nie wstyd ci?
Czy za kłamstwa nie wstyd ci?
Pora już dorosnąć chłopcze
Rozgryzłam już taktykę tę
Dajesz tylko im nadzieję
To wcale nie jest fair
Czy to maska
Czy naprawdę bez czuć możesz być
Litry słonych rzek i mórz
Czy naprawdę chcesz kruszyć tyle dusz?
Czy naprawdę chcesz kruszyć tyle dusz?
Czy naprawdę chcesz kruszyć tyle dusz?
Czy naprawdę chcesz kruszyć tyle dusz?
Czy naprawdę chcesz kruszyć tyle dusz?
Credits
Writer(s): Maurycy Zoltanski, Julia Kalamucka
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.