ibiza revisited

Myślisz, że nie wyjdę poza strefę popu
Słyszysz te piosenki, nie wiesz co mam u boku
Ona mnie wciąż podnieca, dalej jest taka fajna
Dalej też jestem szmata, i mam torebkę Prada
Cosmo to początek był, tekst po nocach ci się śnił
To wszystko zrobiłam sama, ty wciąż bity podpierdalasz
Jeżdżę ostro na bitach, mocniej niż na kutasach
Na show business się wysrałam, gdy wypuszczam kończysz w garach
Mmmm, ahhh
Mmmm, ahhh
Mmmm, ahhh
Mmmm
DJ, nie zamulaj
Fuck, fuck, mmmm, let's go
Fuck, fuck, mmmm, let's go
Cosmo to początek był, tekst po nocach ci się śnił
To wszystko zrobiłam sama, ty wciąż bity podpierdalasz
Jeżdżę ostro na bitach, mocniej niż na kutasach
Na show business się wysrałam, gdy wypuszczam kończysz w garach



Credits
Writer(s): Liza Bonsan
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link