Srebrna łza

(Halo?)
(Czy mnie słyszycie?)
(Jestem tutaj, jestem tu)
(Halo)
(Pomocy)
(Halo? Czy mnie słyszycie?)
(Jestem tutaj, jestem tu. Pomocy, pomocy, pomocy)

Leżę tu, gdzie wcześniej wszyscy
Czuję wody chłód
Niebo nade mną tak niespokojnie błyszczy
Zbieram myśli przypływ

Pod paznokciami piach, jakby iskrzy
Otulony w noc
Bezkres ciszy coraz jest mi bliższy
Głębinowa przykrość

Srebrna łza
Skapując podmywa brzeg
(A ja)
Otchłań zabiera mnie
(Nie raz)
Nie raz już byłem na dnie
(Wystarczy)
Wystarczy głęboki wdech

(Halo? Pomocy, pomocy)

Lampiony szczęścia wypuszczone z dłoni
Teraz mi ich żal
Wątły, pomiatany wiatrem płomień
Nie miał żadnych szans

Każde marzenie gaśnie w mgnieniu oka
Kończy mu się czas
Pozostaje mrok, ciemność głęboka
I sinej skóry blask

Srebrna łza
Skapując podmywa brzeg
(A ja)
Otchłań zabiera mnie
(Nie raz)
Nie raz już byłem na dnie
(Wystarczy)
Wystarczy głęboki wdech

Srebrna łza
Skapując podmywa brzeg
Nie raz już byłem na dnie, nie raz
Kojąca droga w dół i otchłań zabiera mnie do siebie
A wystarczy jedynie wziąć głęboki wdech

(Halo?)
(Czy mnie słyszycie? Jestem tutaj, jestem tu)
(Pomocy, pomocy, pomocy)



Credits
Writer(s): Michał Staniszewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link