Pościelówa

Wersalkę pieści światło świec zakupionych w Ikei
Zapach jabłko i cynamon (i cynamon)
Były w promocji. Czegoś się napijesz mała?
Ostrzegam, mam tylko Żubrówkę
Walimy czystą, nie mam soków (nie mam soków)
W Biedrze była tylko aronia

Walnij drinka, pójdzie łatwiej
Wyluzuj się mała
Zamknij oczy, poczuj zapach
Czarnego adidasa

Do ucha szepczę ci sprośne rzeczy
Ty wargę przygryzasz, ja pocę się
Nie wstydź sie (nie wstydź sie)
Ręką łapię biodra, drugą łapię pierś
Usta się spotykają
Języki mówią "cześć" (języki mówią "cześć")
Mua, mua, mua

Z sukienką poszło łatwo, teraz stanik
Co jest? Chyba nie działa
Kurwa jak rozpina się ten mechanizm?
Dobra, zostań w
Teraz jestem w tobie i bliżej być nie mogę
Chociaż czekaj, spróbuję, wciągnę brzuch, a nie, nie mogę
Teraz patrzysz w oczy me i boisz się i słusznie
Bo pięć minut minęło, ja dłużej nie wytrzymam, wybacz mi,dochodzę
Dziękuję, papierosek
Teraz jestem w tobie i bliżej być nie mogę
Chociaż czekaj, spróbuję, wciągnę brzuch, a nie, nie mogę
Teraz patrzysz w oczy me i boisz się i słusznie
Bo pięć minut minęło, ja dłużej nie wytrzymam, wybacz mi, dochodzę
O Jezu, papierosek



Credits
Writer(s): Bartosz Walaszek, Piotr Połac
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link