Vena amoris

Kocham, Lubię, Szanuję
W ogień za Tobą po śmierć
Klejnoty chwil razem wyśnionych
Układam na serca dnie
Przykrywam to wszystko całunem
Z goździków, chabrów i róż
I płaczę nad nami, płaczę
Bo nie pragnę Cię już

Co teraz kochany? Dokąd?
W daremną wędrówkę po kres?
Po miraż? Po sztuczne złoto?
Co błyśnie i zgaśnie jak sen?
Wyrywa się szkielet do tańca
Zwęglone usta do ust
I tylko orkiestra wciąż milczy
Bo nie pragniesz mnie już

Twoja bardziej niż swoja
Przeszyta Tobą na wskroś
Przylegam do Ciebie jak skóra
Pierścionek, co dzwoni o kość
To nie poświata księżyca
To srebrzy się na nas kurz
Kocham, Wielbię, Żałuję
Że nie pragniemy się już



Credits
Writer(s): Anita Anna Lipnicka, John Frederick Porter
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link