Nie chce sie bac (2much4you)

W samotnych bramach nocami czai się
Na białych ścianach mrok wyświetla jego cień
Zapada w pamięć, jak ciężki kamień
Gdy zostawia znamię
I rozerwane kłami sny
Rano idzie spać do siebie
W piekła suchy piach
Zmienia postać kiedy chce
A jego imię zwykły strach

Ja nie chcę bać się tego, co mi daje świat
By na każdej drodze swój zacierać ślad
Wiem, że czujesz tak jak ja
Wiem, uciekasz gdzie się da
Nie wywołuj wilka, kiedy w lesie śpi
I nie zapraszaj nigdy nocą w swoje sny
Wiem, że bestia musi żyć
Gdy przyjdzie, dam jej pić

Kiedy mnie zwęszyć chce
I już dopada mnie
Gdy wchodzi w głuchy mrok
I stawia powoli każdy krok
Krzyczę stop
Łagodnieje w mig
Stop

Jakby trochę znikł
Stop
I chowa kły
I nie jest już taki sam
Nie jest już taki zły

Nie chcę bać się tego, co mi daje świat
By na każdej drodze swój zacierać ślad
Wiem, że czujesz tak jak ja
Wiem, uciekasz gdzie się da
Nie wywołuj wilka, kiedy w lesie śpi
I nie zapraszaj nigdy nocą w swoje sny
Wiem, że bestia musi żyć
Gdy przyjdzie, dam jej pić

Wilki podchodzą
Pod okna
Stoją do zmroku
Żeby mnie spotkać
Przed snem

Już wiem, że nie są złe

Ja nie chcę bać się tego, co mi daje świat
By na każdej drodze swój zacierać ślad
Wiem że czujesz tak jak ja wiem
Uciekasz gdzie się da
Nie wywołuj wilka kiedy w lesie śpi
Nie zapraszaj nigdy nocą swoje sny
Wiem że bestia musi żyć
Gdy przyjdzie dam jej pić

Ja nie chcę bać się tego, co mi daje świat
By na każdej drodze swój zacierać ślad
Wiem że czujesz tak jak ja wiem
Uciekasz gdzie się da
Nie wywołuj wilka kiedy w lesie śpi
Nie zapraszaj nigdy nocą swoje sny
Wiem że bestia musi żyć
Gdy przyjdzie dam jej pić



Credits
Writer(s): Andreas Hemmeth, Stefaan Yves Geert Fernande, Liset Alea, Mirka Szawinska
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link