Idź precz!

Idź precz!
Do mamusi
Do tatusia
Do malucha

Idź precz!
Pańska skórko
Ósme cudo znów na rudo

Powiedz, że piję
Że z tobą nie żyję
Że taplasz się w nędzy
Bo nie mam pieniędzy

Idź precz!

Idź precz!

Idź precz!
Do rodzeństwa
Do kołtuństwa
Do szaleństwa

Idź precz!
Lalko z pucu
Kalkomanio głębszych uczuć

Powiedz, że z głodu
Nie sprzątasz już w domu
Nie zmywasz też naczyń
Bo jeść nie ma na czym

Idź precz!

Idź precz!
Do mamusi
Do tatusia
Do malucha

Idź precz!
Pańska skórko
Ósme cudo znów na rudo

Idź precz!
Do rodzeństwa
Do kołtuństwa
Do szaleństwa

Idź precz!
Na nocniczek
Mama da ci possać cycek

Masz tu gotówkę
Leć po ciężarówkę
I pakuj jak leci, bo ty kochasz te rzeczy

Ach bierz bez skrupułów
Lecz zostaw mi ściany, przytrzymam się muru
Gdy będę pijany

Idź precz!

Idź precz!
Idź precz!
Idź precz!
Idź precz!
Idź precz!
Idź precz!



Credits
Writer(s): Bogdan Olewicz, Zbigniew Holdys
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link