Nadzieja

Czarna droga, czarny wóz
Głodne oczy, w sercu mróz
A nadzieja – tuż, tuż
A nadzieja – tuż
Siwe noce, siwe dni
Szare kłosy, ciężkie dni
A nadzieja sie tli
La, la, la, la, li

Nadzieja – nie ma z czego żyć
Nie ma za co pić
Ale pod poduszką Twoją śpi
Albo cicho puka do Twych drzwi
I dobiegnie tam, gdzie Ty

Nadzieja – siostra dobrych snów
Matka białych bzów
Zawsze młoda, jak wiosenny nów
Tobie noc, Tobie mgła
Tobie pień, Tobie łza
A na deser nadzieja ta

Czarna droga, czarny wóz
Głodne oczy, w sercu mróz
A nadzieja – tuż, tuż
A nadzieja – tuż
Siwe noce, siwe dni
Szare kłosy, ciężkie dni
A nadzieja sie tli
La, la, la, la, la, la, li

Nadzieja – nie ma z czego żyć
Nie ma za co pić
Ale pod poduszką Twoją śpi
Albo cicho puka do Twych drzwi
I dobiegnie tam, gdzie Ty

Nadzieja – siostra dobrych snów
Matka białych bzów
Zawsze młoda, jak wiosenny nów
Tobie noc, Tobie mgła
Tobie pień, Tobie łza
A na deser nadzieja ta

Tobie noc, Tobie mgła
Tobie pień, Tobie łza
A na deser nadzieja ta



Credits
Writer(s): Seweryn Krajewski, Agnieszka Osiecka
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link