Bieda – Koleżka

Przyszla do mnie bieda
Jak stary kolezka
Powiedziala juz od progu
- Bede z toba mieszkac
Powiedziala juz od progu
- Bede z toba mieszkac

Czym cie ja nakarmie
Gdy w spizarni pusto?
Rok juz mija, gdysmy zjedli
Gaske pelnotlusta
Rok juz mija, gdysmy zjedli
Gaske pelnotlusta

- Dasz mi garsc okruchów
Z kogucika szyje
Bieda, mój ty mily panie
Kawiorem nie zyje
Bieda, mój ty mily panie
Kawiorem nie zyje

Gdzie cie spac poloze
Kiedy ciasno wszedzie?
Czworo nas w pokoju jednym
Jeszcze ty przybedziesz
Czworo nas w pokoju jednym
Jeszcze ty przybedziesz

- Miejsca na tapczanie
Jeszcze macie sporo
Z biedy dzieci tez sie rodza
Bedzie nas piecioro
Z biedy dzieci tez sie rodza
Bedzie nas piecioro

- A co bedziesz robic
Gdy pójde na zmiane?
Z nudow umrzesz, moja biedo
Gdy sama zostaniesz
Z nudow umrzesz, moja biedo
Gdy sama zostaniesz

- Domu bede strzegla
I posprzatam ladnie
Póki bieda w domu strózem
Nikt cie nie okradnie
Póki bieda w domu strózem
Nikt cie nie okradnie

Z zalu tego wzialem biede
I adoptowalem
Niechajze choc ta sierota
Ma mieszkanie stale
Niechajze choc ta sierota
Ma mieszkanie stale

Tylko czasem z niej zartuje
Po mocniejszym trunku
- Urodzili cie w urzedach
Umrzesz w kwaterunku
- Urodzili cie w urzedach
Umrzesz w kwaterunku



Credits
Writer(s): Krzysztof Antoni Daukszewicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link