U Mnie Maj

Uu-uu, uu-uu

Suchy liść upadł do mych stóp
Zanosi się na mróz
Coraz więcej poszarzałych dni
Pytasz mnie, co słychać
Dziękuję, u mnie maj
Melancholii śladu jakoś brak

Na próżno wróżysz z kart

Nie Twoje imię ma
To szczęście
Nie nasza wina w tym
Że nie ma nas
Do losu można mieć
Pretensje
Że wolał rozdać nam
Nie nasze sny

Dziwisz się, że nie było ran
Mnie też zdumiewa to
Że tak szybko w śniegu wyrósł kwiat
Wybacz mi, czuję ulgę
Lecz pewność teraz mam
Od początku nas tu nie chciał świat

Na próżno wróżysz z kart

Nie Twoje imię ma
To szczęście
Nie nasza wina w tym
Że nie ma nas
Do losu można mieć
Pretensje
Że wolał rozdać nam
Nie nasze sny

Pytasz mnie, co słychać
Dziękuję, u mnie maj
Melancholii śladu jakoś brak

Nie Twoje imię ma
To szczęście
Nie nasza wina w tym
Że nie ma nas
Do losu można mieć
Pretensje
Że wolał rozdać nam
Nie nasze sny
Nie Twoje imię ma
To szczęście

Nie nasza wina w tym
Że nie ma nas
Gdy kiedyś los się znów
Uśmiechnie
Otworzy nam zamknięte
Dzisiaj drzwi



Credits
Writer(s): Bogdan Kondracki, Karolina Maria Kozak, Joanna Prykowska, Lukasz Zagrobelny
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link