Od Wschodu Do Zachodu Slonca

Za chwilę wzejdzie słońce, za chwilę nowy dzień
Gołębie ponad miastem za chwilę zbudzą się
Powoli wschodzi słońce i wschodzi zieleń drzew
Ulice, domy, miasta za chwilę zbudzą się

Wstańcie ludzie otwórzcie już oczy na niebie słońce wysoko
Komu pałac, komu salon, a komu niebo nad głową
Wstańcie ludzie otwórzcie już oczy na niebie słońce wysoko
Kto w lektyce, komu powóz, kto będzie chodził piechotą

Za chwilę zajdzie słońce, znów skończy się dzień
Za chwilę w pierwszych oknach lampy zapalą się
Za chwilę zajdzie słońce i zgaśnie zieleń drzew
A jutro znów nad miastem gołębie zbudzą się

Wstaną ludzie, otworzą oczy na niebie słońce wysoko
Komu pałac, komu salon, a komu niebo nad głową
Wstańcie ludzie otwórzcie już oczy na niebie słońce wysoko
Kto w lektyce, komu powóz, kto będzie chodził piechotą

Wstaną ludzie, otworzą oczy, na niebie słońce wysoko
Komu pałac, komu salon, a komu niebo nad głową
Wstańcie ludzie otwórzcie już oczy, na niebie słońce wysoko
Kto w lektyce, komu powóz, kto będzie chodził piechotą



Credits
Writer(s): Andrzej Zielinski, Leszek Antoni Moczulski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link