Cichosza

Po cichu
Po wielkiemu cichu
Idu sobie ku miastu na zwiadu
I idu, i patrzu

Na ulicach cichosza
Na chodnikach cichosza
Nie ma Mickiewicza
I nie ma Miłosza

Tu cichosza, tam cicho
Szaro, brudno i zima
Nie ma Słowackiego
I nie ma Tuwima
Na ulicach cichosza
Na chodnikach cichosza
Nie ma Mickiewicza
I nie ma Miłosza
Tu cichosza, tam cicho
Szaro, brudno i zima
Nie ma Słowackiego
I nie ma Tuwima

Po cichu
Po wielkiemu cichu
Idu sobie i idu, i idu
I patrzu, i widzu

W rękach, w głowach cichosza
W ustach, w oczach cichosza
Nie ma samozwańców
I nie ma rokoszan

Tu cichosza, tam cicho
Szaro, brudno i śnieży
Nie ma kosmonautów
I nie ma papieży
Na ulicach cichosza
Na chodnikach cichosza
Nie ma Mickiewicza
I nie ma Miłosza
Tu cichosza, tam cicho
Szaro, brudno i śnieży
Nie ma kosmonautów
I nie ma papieży
Tu cichosza, tam cicho
I w ogóle nic ni ma
Wiosna to czy lato
Jesień albo zima



Credits
Writer(s): Grzegorz Turnau, Filip Szczesniak, Michal Zablocki, Michal Bedkowski, Milosz Stepien
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link