Dam Ci Moc

Daj mi bit, daj mi głos
(daj mi, daj mi głos)
dam ci prawdę, dam ci moc
(daj mi, daj mi moc)
dam ci styl, dam ci sztos
(daj mi, daj mi to)
dam ci siłę tyle ile będziesz
w stanie wziąć
Daj mi bit, daj mi głos
(Luka!)
dam ci prawdę, dam ci moc
(Luka!)
dam ci styl, dam ci sztos
(Luka!)
dam ci siłę tyle ile będziesz
w stanie wziąć
przychodzę tu, gdzie już
dawno mnie nie było
przychodzę sam lecz z
podwojoną siłą
przygaś światło, nie lubie
jak coś świeci mi po oczach
przymruż oczy, słuchaj, nie
mam nic na pokaz
tylko my, muzyka, ganja i
bit
ostatnie tango nim zastanie
nas świt
pierdolone bajlando
młodego loco
słuchasz to foko, wiesz ze
czujesz już brochą(?)
z ochotą nie zrobi tego
lepiej żadna inna
lubisz to, nie udawaj że
jesteś niewinna
lubisz to, w nocy, w dzień i
o poranku
nogi jak za piętnaście
trzecia na zegarku
bita śmietana, arbuz,
łakocie, smakołyki
twe uda rozgrzane jak na
grillu szaszłyki
taka dama jak ty potrzebuję
mężczyzny
dam ci siebie a ty wyliżesz
moje blizny
nie potrzebujesz bielizny,
zdejmij ją
dam ci to, wiem, że twe
usta tego chcą
nie spiesz się jeszcze przed
nami cała noc
ta muzyka gra a w tym
czasie płonie joint.
Daj mi bit, daj mi głos
(daj mi, daj mi głos)
dam ci prawdę, dam ci moc
(daj mi, daj mi moc)
dam ci styl, dam ci sztos
(daj mi, daj mi to)
dam ci siłę tyle ile będziesz
w stanie wziąć
Daj mi bit, daj mi głos
(Luka!)
dam ci prawdę, dam ci moc
(Luka!)
dam ci styl, dam ci sztos
(Luka!)
dam ci siłę tyle ile będziesz
w stanie wziąć
wiesz że jaram się z klasą
jak ty
lubię patrzeć ci w oczy gdy
przy mnie tańczysz
ta noc ten klub potem u
mnie w domu
limonki, kruszony lód,
butelka alkoholu
nigdy nie mówiłem ci że
jesteś wyjątkowa
to tylko słowa, bądź moją
Boni (?)
nie będziesz żałować, ty jak
ma brakująca połowa
nie myśl o jutrze, liczy się
dziś, do góry głowa
dziewczyno, pokaż mi swój
styl
na twe piersi wycisnę sok i
będę go pił
Chłopaku, nadaj mi swój
rytm
dam ci to zrobię to lepiej
niż każda z nich
przecież wiesz jak lubię ten
sport
gorący chłopcze, ty masz to
o co boga proszę
dla mnie konkret, samoistny
wniosek lubię
bedzie hardcore, zrobimy to
w tłumie
zróbmy to tu i teraz, 100%
spontan
odlecisz jak flara nim
odpalę jointa
nim się ulotnie, to jest
moment
gdy żyje i umieram, rodzę
się ponownie
wiem czego potrzebujesz,
pupą szczuje
noce bezsenne, bez sensu,
bez seksu, przy tobie
spalam się,
wiem po co przyszedłeś,
wiem że na to czekasz,
lubię czuć twój oddech na
moich plecach
nie irytuj się tak, lubię jak
sapiesz w chwilach
zapomnienia,
przecież masz mnie, zanim
płomień zgaśnie,
wiesz, bierz co najlepsze
wierzę że stać cię na o
wiele więcej
Daj mi bit, daj mi głos
(daj mi, daj mi głos)
dam ci prawdę, dam ci moc
(daj mi, daj mi moc)
dam ci styl, dam ci sztos
(daj mi, daj mi to)
dam ci siłę tyle ile będziesz
w stanie wziąć
Daj mi bit, daj mi głos
(Luka!)
dam ci prawdę, dam ci moc
(Luka!)
dam ci styl, dam ci sztos
(Luka!)
dam ci siłę tyle ile będziesz
w stanie wziąć



Credits
Writer(s): Lukasz Szymanski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link