To Już Tyle, Tyle Lat

To już tyle, tyle lat
Jak do życia się przymierzam
Nie wiem nic nie umiem nic
A zamierzam a zamierzam

Kreślę znów południk Greenwich
I od nowa włączam czas
I jak dziecko na huśtawce
Wołam - Panie - jeszcze raz

Jeszcze raz, jeszcze raz
Niech napełni się klepsydra piaskiem gwiazd
I niech kosmos się odwróci do mnie słońcem
Zanim coś, coś się znowu zacznie kończyć
Jeszcze raz, jeszcze raz

To już tyle, tyle lat
Mojej cichej spółki z losem
A nie zgadza mi się wciąż
Ilość zim z ilością wiosen

Kreślę znów południk Greenwich
I od nowa włączam czas
I jak dziecko na huśtawce
Wołam - Panie - jeszcze raz

Jeszcze raz, jeszcze raz, jeszcze raz
Niech napełni się klepsydra piaskiem gwiazd
I niech kosmos się odwróci do mnie słońcem
Zanim coś, coś się znowu zacznie kończyć
Jeszcze raz, jeszcze raz

I niech kosmos się odwróci do mnie słońcem
Zanim coś, coś się znowu zacznie kończyć
Jeszcze raz, jeszcze raz



Credits
Writer(s): Andrzej Stanislaw Poniedzielski, Jan Mieczyslaw Hnatowicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link