Małżeństwo To Piekło Na Ziemi

Spotkałem twego męża
Na pogrzebie jego żony
Tak samo jak i ty
Nie byłem zaproszony

Dziś wpadam nawalony
Bez zapowiedzenia
Na ślub swojej żony
Z poprzedniego wcielenia

Małżeństwo to piekło na ziemi
Cichutko nuciłem sobie tak
Życie ci w piekło zamieni
Talią znaczonych kart w życie gra

Brat twego męża
Którego nie znałem
Z uprzejmością węża
Rękę mi podaje

Schodzę na podwórze
Przyznaję się skromnie
Zwykle ściągam burze
Schodzi burak do mnie

Zresztą byłbym draniem
Nie reagując na nie
Spuszczę mu lanie
Problem pozostanie

Małżeństwo to piekło na ziemi
Po wszystkim nucił on pewnie tak
Życie ci w piekło zamieni
Wszak szuler talią znaczonych kart zawsze gra

Na szybko żegnam więc żonę
Niech se popłacze niewiasta
Biorę i męża na stronę
Przybijam piątkę i basta

Nie czas na śluby
Nie czas na pogrzeby
Przyjdzie czas do zguby
Dla większej potrzeby

Małżeństwo to piekło na ziemi
Czy tylko tyle możecie dać
Niebo swe w piekło zamienić
Talią znaczonych kart w życie grać



Credits
Writer(s): Miroslaw Maciej Malenczuk, Tomasz Piotr Dominik
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link