Janusz Andrzej Nowak

R.A.U
TBZD

Chcę być Januszem... muszę! Nie Julianem Assangem.
Jestem już wpół drogi, na drugie mam Andrzej.
Foty Bronka w sandałach pokrywały mnie wstydem.
Myślałem: "To ma być nasz prezydent?"
Parę lat później krzyczę: "Polaku, Polko!
Dresiarze i Janusze to nasz piękny folklor!"
Meksykański chłop w sombrero albo Francuz w berecie,
Znane i lubiane cliché na świecie.
A my ciągle zawstydzeni, pytamy: "Czy mogę
Zapuścić wąsa?" Taa, poleca wąs tokijski bloger.
Przerywamy rozmowy, bo wszedł Hiszpan, czy Szwed
I każdy na imprezie popisuje się angielskim, wnet
Sam to robię, Boże! Nowsze
Folklory nam potrzebne, niż kierpce, czy zespół Mazowsze.
To jakieś średniowiecze, weź idź stąd!
Dresy, wędkarskie kamizelki - to dziedzictwo!

Jaaaanusz, Jaaaanusz, Jaaaanusz
Janusz Andrzej Nowak - kozak
Jaaaanusz, Jaaaanusz, Jaaaanusz
Janusz Andrzej Nowak - kozak

Miałem dłuższy dyskurs z młodym socjologiem:
Dlaczego kalifornijski surfer jest u nas bogiem?
Gardzi książką, zna jeden język, a póki fala sprzyja
Jara jointy, łazi na plażę i się obija.
Lecz kiedy wjedzie do Krakowa albo mego miasta
Każdy hipster myśli o nim, że to wyższa kasta,
Bo ma blond loki, Colgate smile, ładny zgryz
I wystarczy, kwiecie polskiej młodzieży. please!
Jak podbija osiedlowy szpak odwracasz głowę,
Bo ma inną fryzurę, a zamiast deski górski rower.
Obstawiam, że czytał tyle samo ile Kenny z plaży,
A ma parę tricków niesportowych, kiedy coś się zdarzy.
Obaj spłukani, bez pomysłu na FUTURE.
Stawiam znak równości między nimi, a wy krzyczcie chórem!

To dla wszystkich, którzy szukają polskich nazwisk w napisach na koniec filmu.

Jaaaanusz, Jaaaanusz, Jaaaanusz
Janusz Andrzej Nowak - kozak
Jaaaanusz, Jaaaanusz, Jaaaanusz
Janusz Andrzej Nowak - kozak

Robię grilla w dresie i myślę nareszcie Mesie
Swobodnie, niemodnie i tylko zabierzcie jesień.
Ile trzeba wysiłku by wyglądać bez państwowo?
To marzenie tylu dzieci, żebyś przeszedł obok
I pomyślał: "Ale światowa panna", no nie określisz
Czy to kid z N.Y.C., fille z Paryża, czy dziecko z Wrześni?
Chcesz być jak Michelle czy Jacques?
Zacznij od dumy z Polski i wyjebania na świat!
Cała siła w nich tkwiąca, nawet inspirująca luzem
Bierze się z myślenia, że dobrze być Francuzem
Więęęc, dobrze być Polakiem - fuck! Powiedziałem to,
Ale bez wyższości polityki i super-power, ziom!
Niemiec jedzie 50 pustą drogą sztywno,
Rosjanin wali pod prąd i się nie dyga grzywną.
Lubię odwiedzać Wostok lub oglądać western,
Ale uwierz - dobrze być skąd jestem.

Michał Tomaszczyk!



Credits
Writer(s): Piotr Andrzej Szmidt, Michal Tomaszczyk, Tomasz Stanislaw Ralowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link