Szulerzy
Jeśli siadasz przy tym stole zważ, że światło nienajlepsze
A partnerzy w każdym razie przypadkowi
Popraw pludry, nim usiądziesz i pod boki się podeprzyj
Bo pewności siebie brak nowicjuszowi
Kart nie sprawdzaj - znakowane, ale nie daj znać, że wiesz to
Bo obrażą się i wstaną od stolika
Przegrasz tak czy owak, chyba, że oszukasz, ale zresztą
Nie po kartach się poznaje przeciwnika
Gramy patrząc sobie w oczy, ręce muszą chodzić same
I pod stołem decydować o rozgrywce
Nie drgnij kiedy król, którego w ręku masz - twą weźmie damę
Szuler ten, kto pierwszy nazwie się szczęśliwcem
Nie ciesz się, gdy go odkryjesz, zwykle bywa trzech lub czterech
Siadłeś po to tu, by zagrać uczciwego
Swoje zapasowe asy trzymaj długo blisko nerek
Póki nie zostanie ci już nic innego
Wtedy dołącz je do talii tak, by nikt nie spostrzegł sprawcy
A gdy już się wyda, że jest kart za dużo
Wstań od stołu z oburzeniem, walnij pięścią, "Ha! Szubrawcy!"
A więc temu to rozrywki wasze służą!
Unieważniam wszystkie partie! Pieczętuję stół i pulę!
Albo wzywam straż! I skandal! I rozruba!
Łotry znikną - ty usiądziesz, przestasujesz talię czule
I zaprosisz - kogo chcesz - by go oskubać
A partnerzy w każdym razie przypadkowi
Popraw pludry, nim usiądziesz i pod boki się podeprzyj
Bo pewności siebie brak nowicjuszowi
Kart nie sprawdzaj - znakowane, ale nie daj znać, że wiesz to
Bo obrażą się i wstaną od stolika
Przegrasz tak czy owak, chyba, że oszukasz, ale zresztą
Nie po kartach się poznaje przeciwnika
Gramy patrząc sobie w oczy, ręce muszą chodzić same
I pod stołem decydować o rozgrywce
Nie drgnij kiedy król, którego w ręku masz - twą weźmie damę
Szuler ten, kto pierwszy nazwie się szczęśliwcem
Nie ciesz się, gdy go odkryjesz, zwykle bywa trzech lub czterech
Siadłeś po to tu, by zagrać uczciwego
Swoje zapasowe asy trzymaj długo blisko nerek
Póki nie zostanie ci już nic innego
Wtedy dołącz je do talii tak, by nikt nie spostrzegł sprawcy
A gdy już się wyda, że jest kart za dużo
Wstań od stołu z oburzeniem, walnij pięścią, "Ha! Szubrawcy!"
A więc temu to rozrywki wasze służą!
Unieważniam wszystkie partie! Pieczętuję stół i pulę!
Albo wzywam straż! I skandal! I rozruba!
Łotry znikną - ty usiądziesz, przestasujesz talię czule
I zaprosisz - kogo chcesz - by go oskubać
Credits
Writer(s): Jacek Kaczmarski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.