Ostatnie Wyjście Z Szafy
Gdy nagi przemawia ktoś
wtedy wypada wytężyć słuch
Przechodzniu świadkiem być masz
czekam na Twój agresywny ruch
Wysokoczoły we mnie chemik
nad doświadczeniem głowę zwiesił
Chociaż coś wrzeszczą ludzie ciemni
I tłuką szyby głupie dzieci
Niech coś wybuchnie coś się spieni
gwiaździstość nocy niezliczonych
obserwowałem tylko z ziemi
w lodówce biły się atomy
...biły się atomy...
Przechodniu! możesz kpić
Lecz wiem że grzbietem Ci biegnie dreszcz
Dzieli nas wszystko i nic
Ja robię co muszę, Ty rób co chcesz
Bo to jest prawda co wyzwoli
by wyzwolić głownie od myślenia
Gdy krew w laboratorium moim
z czerwonej się w tęczową zmienia
Na jaką ewolucję liczysz?
Przecież już w życiu raz dorosłem
Powróz subtelny jak śpiew słowiczy
zawsze jednak jest powrozem
jednka jest powrozem
jednak jest powrozem
Wysokoczoły we mnie chemik
nad doświadczeniem głowę zwiesił
zbulwersowanych obywateli
wysłane gdzieś do babci dzieci
Dębowa wieczność szarej krtani
przy trzcinie co nie stoi prosto
Kolejne "Jak ktoś śmie?" pytanie
Emocja miernot stała jak kosmos
Strofujcie mnie!
Odwróćcie się!
Oburzcie się!
Obraźcie się!
wtedy wypada wytężyć słuch
Przechodzniu świadkiem być masz
czekam na Twój agresywny ruch
Wysokoczoły we mnie chemik
nad doświadczeniem głowę zwiesił
Chociaż coś wrzeszczą ludzie ciemni
I tłuką szyby głupie dzieci
Niech coś wybuchnie coś się spieni
gwiaździstość nocy niezliczonych
obserwowałem tylko z ziemi
w lodówce biły się atomy
...biły się atomy...
Przechodniu! możesz kpić
Lecz wiem że grzbietem Ci biegnie dreszcz
Dzieli nas wszystko i nic
Ja robię co muszę, Ty rób co chcesz
Bo to jest prawda co wyzwoli
by wyzwolić głownie od myślenia
Gdy krew w laboratorium moim
z czerwonej się w tęczową zmienia
Na jaką ewolucję liczysz?
Przecież już w życiu raz dorosłem
Powróz subtelny jak śpiew słowiczy
zawsze jednak jest powrozem
jednka jest powrozem
jednak jest powrozem
Wysokoczoły we mnie chemik
nad doświadczeniem głowę zwiesił
zbulwersowanych obywateli
wysłane gdzieś do babci dzieci
Dębowa wieczność szarej krtani
przy trzcinie co nie stoi prosto
Kolejne "Jak ktoś śmie?" pytanie
Emocja miernot stała jak kosmos
Strofujcie mnie!
Odwróćcie się!
Oburzcie się!
Obraźcie się!
Credits
Writer(s): Remigiusz Zawadzki, Michal Szturomski, Michal Gabriel Hoffmann, Artur Chaber, Stefan Glowacki, Rafal Slawomir Ptaszynski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.