Szarosc Dnia

Jak co wieczór drę twe zdjęcia
Zaspakajam zemsty głód
Magia voo doo i zaklęcia
A na twarzy mojej chłód

Szarość dnia zeza ma
Już ja wiem dlaczego
Szarość dnia karę zna
Dla niej i dla niego

Stałam w kuchni z nożem w ręku
Ktoś zapukał do mych drzwi
Otworzyłam, nie poznałam
Jak mi przykro, to nie Ty

Szarość dnia ciągle trwa
Ja już nie wytrzymam
Szarość dnia wiecznie trwa
Pakuję się i spływam

Szarość dnia prawdę zna
Komu rację przyzna
Szarość dnia naprzód gna
Czy mi wszystko wyzna?

Tak znalazłam się na dworcu
Nie wiem dokąd odejść mam
Może kiedyś jemu w końcu
Powiem jaki z niego cham

Szarość dnia tak jak ja
Zwiała gdzieś daleko
Szarość dnia zwiędła tak
Straciła własne ego

Szarość dnia żyje w nas
Bo tak najbezpieczniej
Szarość dnia jak ten czas
Będzie żyła wiecznie



Credits
Writer(s): Michal Wisniewski, Jacek Andrzej Lagwa
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link