Dlaczego Nic (Live)

Nim oddała klucz
Usłyszałem z jej ust
Że chce dla mnie wciąż być kimś
A ja uwierzyłem w miłość, potem w przyjaźń
Przecież wierzyć żaden wstyd

Gdyby było coś nie tak - zadzwonisz
Kiedy będzie coś nie tak - to powiesz
Dzwonię dziś - i ciągle nic
Gdyby było coś nie tak - ja jestem
Kiedy pójdzie coś nie tak - ja będę
Dzwonię dziś - dlaczego nic?!

Nim zamknęła drzwi
Zapewniała mnie
Że jestem ważny tak jak nikt!
A ja zaufałem, no i mam, co chciałem
Aż przed sobą głupio mi

Gdyby było coś nie tak - zadzwonisz
Kiedy będzie coś nie tak - to powiesz
Dzwonię dziś - i ciągle nic
Gdyby było coś nie tak - ja jestem
Kiedy pójdzie coś nie tak - ja będę
Dzwonię dziś - dlaczego nic?!

Dziś uczę się
Znowu żyć
Sobą ...

Gdyby było coś nie tak - zadzwonisz
Kiedy będzie coś nie tak - to powiesz
Dzwonię dziś - i ciągle nic
Gdyby było coś nie tak - ja jestem
Kiedy pójdzie coś nie tak - ja będę
Dzwonię dziś - dlaczego nic?!



Credits
Writer(s): Wojciech Jaroslaw Byrski, Marcin Pawel Bracichowicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link