Teofil Pedofil

To jest opowieść o zwykłym człowieku.
Społecznik, harcerz, człowiek w średnim wieku.
Cóż można o nim powiedzieć więcej?
Wielki koneser pornografii dziecięcej.
Powiedz mi, kolego, czy to człowiek chory,
Czy zwyczajnie podły, co takie ma zbiory.
Może drużynowy zwyczajnie, jak leci,
Jak swoje kocha wszystkie nasze dzieci.
Może być chłopczyk,
Może być dziewczynka.
Jaki śliczny tyłeczek,
Jaka słodka minka.
Żal mi tych dzieci,
Tak bardzo się męczą.
Chyba założę rodzinę zastępczą.
Będę im ojcem, matką i kochankiem.
Nie pozwolę być skejtem, skinem ani punkiem.
Służyć każę do mszy, wezmę do kościoła.
Doceni to władza i doceni szkoła.
Powiedz mi, kolego, czy to człowiek chory,
Czy zwyczajnie podły, co takie ma zbiory.
Może drużynowy zwyczajnie, jak leci,
Jak swoje kocha wszystkie nasze dzieci.
Może być chłopczyk,
Może być dziewczynka.
Jaki śliczny tyłeczek,
Jaka słodka minka.
Żal mi tych dzieci,
Tak bardzo się męczą.
Chyba założę rodzinę zastępczą.
Ha, ha, ha!
Wszyscy mnie szanują i partia docenia.
Wychowałem w ten sposób całe pokolenia.
I mam nadzieję, że nikt się nie dowie.
Nie wiem, co by ze mną zrobili więźniowie.
Może być chłopczyk,
Może być dziewczynka.
Jaki śliczny tyłeczek,
Jaka słodka minka.
Żal mi tych dzieci,
Tak bardzo się męczą.
Chyba...
Aha!
Może być chłopczyk,
Może być dziewczynka.
Jaki śliczny tyłeczek,
Jaka słodka minka.
Żal mi tych dzieci,
Tak bardzo się męczą.
Chyba założę rodzinę zastępczą.
Aha!



Credits
Writer(s): Maciej Janusz Muraszko, Maciej Malenczuk, Jakub Frydrych, Grzegorz Konstanty Stasiuk, Andrzej Laskowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link