Druga Strona
Podaj mi dłoń, podejdź ze mną tam skąd odwrotu nie ma już tu
Słodsza ze stron od tej którą znasz, z obrotu tych spraw ucieszy się kilku
Ja nie udam że nie widzę, dlatego stoję tutaj
Nie pozwalam Ci się poddać marnotrawny egoisto
Nie teraz, nie tu, nie dla czystej fanaberii
Naprawdę chcesz przestać istnieć by sprawdzić kim jesteś?
Aa, wiem. Emocje są ci potrzebne, odżywiasz się nimi
Ale tam nie ma nic, zero, nul. (kurwa Piotrek opanuj się)
Letnia woda i twoje ukochane komedie romantyczne
To przecież na prawdę wulkan emocji
Podaj mi dłoń, podejdź ze mną tam skąd odwrotu nie ma już tu
Słodsza ze stron od tej którą znasz, z obrotu tych spraw ucieszy się kilku
Wierzę w blizy z granicy przekraczania siebie
Nie pozwalają zapomnieć, że możesz być po tej stronie
Ból? to część ciebie, bliski przyjaciel, doradca - nic więcej
Ale przecież już więcej go nie poznasz,
jeśli specjalnie podasz tamtej rękę
Słowa mogą ranić? to chcę by cię bolało chuju
Byś czuł, wiedział jak to jest rzygać z bezradności
Ale jeśli z nią pójdziesz nie dowiesz się co na prawdę warto
Co? jesteś chory z przeciętności? nie lecz tego nieuleczalnie
Słodsza ze stron od tej którą znasz, z obrotu tych spraw ucieszy się kilku
Ja nie udam że nie widzę, dlatego stoję tutaj
Nie pozwalam Ci się poddać marnotrawny egoisto
Nie teraz, nie tu, nie dla czystej fanaberii
Naprawdę chcesz przestać istnieć by sprawdzić kim jesteś?
Aa, wiem. Emocje są ci potrzebne, odżywiasz się nimi
Ale tam nie ma nic, zero, nul. (kurwa Piotrek opanuj się)
Letnia woda i twoje ukochane komedie romantyczne
To przecież na prawdę wulkan emocji
Podaj mi dłoń, podejdź ze mną tam skąd odwrotu nie ma już tu
Słodsza ze stron od tej którą znasz, z obrotu tych spraw ucieszy się kilku
Wierzę w blizy z granicy przekraczania siebie
Nie pozwalają zapomnieć, że możesz być po tej stronie
Ból? to część ciebie, bliski przyjaciel, doradca - nic więcej
Ale przecież już więcej go nie poznasz,
jeśli specjalnie podasz tamtej rękę
Słowa mogą ranić? to chcę by cię bolało chuju
Byś czuł, wiedział jak to jest rzygać z bezradności
Ale jeśli z nią pójdziesz nie dowiesz się co na prawdę warto
Co? jesteś chory z przeciętności? nie lecz tego nieuleczalnie
Credits
Writer(s): Piotr Andrzej Szmidt, Karol Nowakowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.