Spragniony Karoliny
Poznałem ją niedawno na pewnej imprezie.
Kiedy teraz o tym myślę, sam nie mogę w to uwierzyć,
że to właśnie w taki sposób, właśnie mi się przytrafiło...
Wiesz jak bywa na imprezach, wtedy też zbyt ostro było.
Gdy impreza się ściemniała, gdy rozlało się pół nocy,
sam się na tym przyłapałem, że wpatruję się w jej oczy,
w oczy ciemne i głębokie, w smukłe kształty ponad stołem,
ale byłem już "na aucie", nie pamiętam, jak usnąłem.
Karolina - takie było imię Twoje,
Karolina - dobrze wiemy to oboje.
Śniła mi się mała wyspa gdzieś na tropikalnym morzu.
Na gorącym piasku plaży, naga, jak ją Pan Bóg stworzył,
opalała się dziewczyna, już zwierzęcą miałem myśl,
lecz tak bardzo, bardzo, bardzo, bardzo chciało mi się pić...
Karolina - takie było imię Twoje,
Karolina - dobrze wiemy to oboje.
Obudziłem się w południe, niedwuznacznie podniecony,
jeszcze lepiej się poczułem, bo tuż obok spała ona.
Gdy zadrżała delikatnie, wyciągnąłem do niej rękę.
Uśmiechnęła się tak ładnie, że wypiłem jej piosenkę...
Karolina - takie było imię Twoje,
Karolina - dobrze wiemy to oboje.
I dobrze jest tak, kiedy trzymasz mnie za rękę
I dobrze jest tak kiedy patrzysz w moje oczy,
I dobrze jest tak kiedy mówisz, że mnie kochasz
i dobrze jest tak... i dobrze jest tak...
Karolina - takie było imię Twoje,
Karolina - dobrze wiemy to oboje.
Karolina... Karolina...
Kiedy teraz o tym myślę, sam nie mogę w to uwierzyć,
że to właśnie w taki sposób, właśnie mi się przytrafiło...
Wiesz jak bywa na imprezach, wtedy też zbyt ostro było.
Gdy impreza się ściemniała, gdy rozlało się pół nocy,
sam się na tym przyłapałem, że wpatruję się w jej oczy,
w oczy ciemne i głębokie, w smukłe kształty ponad stołem,
ale byłem już "na aucie", nie pamiętam, jak usnąłem.
Karolina - takie było imię Twoje,
Karolina - dobrze wiemy to oboje.
Śniła mi się mała wyspa gdzieś na tropikalnym morzu.
Na gorącym piasku plaży, naga, jak ją Pan Bóg stworzył,
opalała się dziewczyna, już zwierzęcą miałem myśl,
lecz tak bardzo, bardzo, bardzo, bardzo chciało mi się pić...
Karolina - takie było imię Twoje,
Karolina - dobrze wiemy to oboje.
Obudziłem się w południe, niedwuznacznie podniecony,
jeszcze lepiej się poczułem, bo tuż obok spała ona.
Gdy zadrżała delikatnie, wyciągnąłem do niej rękę.
Uśmiechnęła się tak ładnie, że wypiłem jej piosenkę...
Karolina - takie było imię Twoje,
Karolina - dobrze wiemy to oboje.
I dobrze jest tak, kiedy trzymasz mnie za rękę
I dobrze jest tak kiedy patrzysz w moje oczy,
I dobrze jest tak kiedy mówisz, że mnie kochasz
i dobrze jest tak... i dobrze jest tak...
Karolina - takie było imię Twoje,
Karolina - dobrze wiemy to oboje.
Karolina... Karolina...
Credits
Writer(s): Ireneusz Sylwester Wojtczak, Artur Aleksander Falecki, Zdzislaw Maciej Ejsmont, Grzegorz Jaroslaw Szlapa, Arkadiusz Sylwester Stolarski, Przemyslaw Zygmunt Rozenek, Michal Jan Okulicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.