C.G.W.D
Nie raz muszę być sam, jak Kendrick, ja i cztery ściany
Muzyka, drinki, joint - zbliżam się do nirwany
W jedno zlewa się dzień i noc, myślami jestem daleko stąd
Między planetami, w Wenus zakochany
Chcę pierdolić ją w trójkącie z wyuzdaną Montaną
Mając na horyzoncie tylko mój złoty salon
Wciągać drogę mleczną i jarać Mars, odwiedzić Solaris
Chuj ci w dupę TVN, tu dopiero mam taniec z gwiazdami
Czemu, gdy wstaje dzień, mam zmęczony wzrok?
To miasto zmęczone jak ja, to była ciężka noc
Nie wiem, czy widzę siebie, kiedy patrzę w lustro
Recepty, narkotyki, kocham je jak Schoolboy
Czemu, gdy wstaje dzień, mam zmęczony wzrok?
To miasto zmęczone jak ja, to była ciężka noc
Kocham chwile, gdy nie martwię się o jutro
A tak naprawdę nie chcę przegrać walki z pustką
Pyta, czy jestem wolny, odpowiadam "kodeina"
W tę noc mój świat ma screwed & chopped, popijam drina
Rzeźbi mi w nerkach bass - jebany Michał Anioł
Chciałbym zatrzymać czas, kiedy patrzę na nią
Złapałem odpowiedni pułap - Keanu Reeves
Dziś spaceruje po chmurach, czy zechcesz ze mną iść?
W płucach kolejna chmura - muszę się znieczulić
Patrzę w twoje oczy zmęczone, jak moje i nie widzę w nich nic
Czemu, gdy wstaje dzień, mam zmęczony wzrok?
To miasto zmęczone jak ja, to była ciężka noc
Nie wiem, czy widzę siebie, kiedy patrzę w lustro
Recepty, narkotyki, kocham je jak Schoolboy
Czemu, gdy wstaje dzień, mam zmęczony wzrok?
To miasto zmęczone jak ja, to była ciężka noc
Kocham chwile, gdy nie martwię się o jutro
A tak naprawdę nie chcę przegrać walki z pustką
Wypijmy kilka piw, do tego kilka piw
I może zjedzmy coś, weź kurwa posyp mi
Samotność w blasku fleszy to kurwa Benny Hill
Dostaję w mordę, biję w mordę zupełnie jak BRX
Co o tym sądze nie pytaj - brak wyobraźni
W tym stanie nie znam się - rozdwojenie jaźni
I czuję się z tym źle, czasami jest mi wstyd
Wypijmy jeszcze kilka piw, do tego kilka piw
Czemu, gdy wstaje dzień, mam zmęczony wzrok?
To miasto zmęczone jak ja, to była ciężka noc
Nie wiem, czy widzę siebie, kiedy patrzę w lustro
Recepty, narkotyki, kocham je jak Schoolboy
Czemu, gdy wstaje dzień, mam zmęczony wzrok?
To miasto zmęczone jak ja, to była ciężka noc
Kocham chwile, gdy nie martwię się o jutro
A tak naprawdę nie chcę przegrać walki z pustką
Muzyka, drinki, joint - zbliżam się do nirwany
W jedno zlewa się dzień i noc, myślami jestem daleko stąd
Między planetami, w Wenus zakochany
Chcę pierdolić ją w trójkącie z wyuzdaną Montaną
Mając na horyzoncie tylko mój złoty salon
Wciągać drogę mleczną i jarać Mars, odwiedzić Solaris
Chuj ci w dupę TVN, tu dopiero mam taniec z gwiazdami
Czemu, gdy wstaje dzień, mam zmęczony wzrok?
To miasto zmęczone jak ja, to była ciężka noc
Nie wiem, czy widzę siebie, kiedy patrzę w lustro
Recepty, narkotyki, kocham je jak Schoolboy
Czemu, gdy wstaje dzień, mam zmęczony wzrok?
To miasto zmęczone jak ja, to była ciężka noc
Kocham chwile, gdy nie martwię się o jutro
A tak naprawdę nie chcę przegrać walki z pustką
Pyta, czy jestem wolny, odpowiadam "kodeina"
W tę noc mój świat ma screwed & chopped, popijam drina
Rzeźbi mi w nerkach bass - jebany Michał Anioł
Chciałbym zatrzymać czas, kiedy patrzę na nią
Złapałem odpowiedni pułap - Keanu Reeves
Dziś spaceruje po chmurach, czy zechcesz ze mną iść?
W płucach kolejna chmura - muszę się znieczulić
Patrzę w twoje oczy zmęczone, jak moje i nie widzę w nich nic
Czemu, gdy wstaje dzień, mam zmęczony wzrok?
To miasto zmęczone jak ja, to była ciężka noc
Nie wiem, czy widzę siebie, kiedy patrzę w lustro
Recepty, narkotyki, kocham je jak Schoolboy
Czemu, gdy wstaje dzień, mam zmęczony wzrok?
To miasto zmęczone jak ja, to była ciężka noc
Kocham chwile, gdy nie martwię się o jutro
A tak naprawdę nie chcę przegrać walki z pustką
Wypijmy kilka piw, do tego kilka piw
I może zjedzmy coś, weź kurwa posyp mi
Samotność w blasku fleszy to kurwa Benny Hill
Dostaję w mordę, biję w mordę zupełnie jak BRX
Co o tym sądze nie pytaj - brak wyobraźni
W tym stanie nie znam się - rozdwojenie jaźni
I czuję się z tym źle, czasami jest mi wstyd
Wypijmy jeszcze kilka piw, do tego kilka piw
Czemu, gdy wstaje dzień, mam zmęczony wzrok?
To miasto zmęczone jak ja, to była ciężka noc
Nie wiem, czy widzę siebie, kiedy patrzę w lustro
Recepty, narkotyki, kocham je jak Schoolboy
Czemu, gdy wstaje dzień, mam zmęczony wzrok?
To miasto zmęczone jak ja, to była ciężka noc
Kocham chwile, gdy nie martwię się o jutro
A tak naprawdę nie chcę przegrać walki z pustką
Credits
Writer(s): Jakub Gendzwill, Krzysztof Andrzej Kollek
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.