Liście

Przez lata stałem się złodziejem drzew
Mogę ich unieść, ile tylko chcę
Nikt inny nigdy nie zrozumie, że
Biorę do domu je i wspinam się
Tnę na kawałki, żebym chronić mógł
Kładę się w łóżku pełnym kłód
I zaciskam zęby, by nikt nie słyszał, że
Wrastają we mnie wszystkie pędy drzew
Przychodzi moment, w którym każdy z nas
Ucieka z domu, żeby pobyć sam
I krzyczy milion nielogicznych słów
Gryzie się do krwi i ma tępy słuch
Wraca do miejsca, w którym rzeczy ma
Wraca do łóżka, bo się boi zmian
I zaciska zęby, by nikt nie słyszał, że
Już nie jest taki twardy, jaki chce
Mamy sposób na takich, jak Ty
To tabletki i tresowane psy
Mamy sposób na takich, jak Ty
To tabletki i tresowane psy
Tresowane psy
Tresowane psy
Tresowane psy
Tresowane psy
Tresowane psy



Credits
Writer(s): Mateusz Dziworski, Michał Gibki, Patryk Pietrzak, Wojtall Wierzba
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link