Kara Barabasza

W karczmie z widokiem na Golgotę
Możesz się dzisiaj napić z łotrem
Leje się wino krwawe, złote
Stoły i pyski świecą mokre
Ten ścisk to zysk dla gospodarza
Wieść się po mieście szerzy chyża
Że można ujrzeć tu zbrodniarza
Co właśnie wyłgał się od krzyża

Żyjemy! Dobra nasza!
Co z życia chcesz, za życia bierz!
Pijmy za Barabasza!
Barabasz pije też!

Pije, lecz mowy nie odzyskał
Jeszcze nie pojął, że ocalał
Dłoń, która kubek wina ściska
Jakby ściskała łeb bretnala
Stopy pod stołem plącze w tańcu
Szaleńca, co o drogę pyta
Każda z nich stopą jest - skazańca
A wolna! Żywa! Nieprzebita!

Pijemy! Dobra nasza!
Co z życia chcesz, za życia bierz!
Pijmy za Barabasza!
Barabasz pije też!

Piją mieszczanie i żebracy
Żołdacy odstawili włócznie
I piją też po ciężkiej pracy
Bawi się całe miasto hucznie
Namiestnik dał dowody łaski!
Bez łaski - czymże byłby żywot?
Toasty, śpiewy i oklaski

Jest na tym świecie sprawiedliwość!
Jest na tym świecie sprawiedliwość!
Jest na tym świecie sprawiedliwość!

Żyjemy! Dobra nasza!
Co z życia chcesz, za życia bierz!
Pijmy za Barabasza!
Barabasz pije też!

Ryknął Barabasz śmiechem wreszcie
Ręce szeroko rozkrzyżował
I poszła nowa wieść po mieście
"Żyje! Żartuje, bestia zdrowa!"
Słychać w pałacu, co się święci
Próżno się Piłat usnąć stara
Bezładnie tańczą mu w pamięci

Słowa - polityka, tłum i wiara
Słowa - polityka, tłum i wiara
Słowa - polityka, tłum i wiara

Żyjemy! Dobra nasza!
Co z życia chcesz, za życia bierz!
Pijmy za Barabasza!
Barabasz pije też!

W karczmie z widokiem na Golgotę
Blask świtu po skorupach skacze
Gospodarz przegnał precz hołotę
I liczy zysk, Barabasz płacze

W karczmie z widokiem na Golgotę
Blask świtu po skorupach skacze
Gospodarz przegnał precz hołotę
I liczy zysk, Barabasz płacze
Barabasz płacze
Barabasz płacze

Żyjemy! Dobra nasza!
Co z życia chcesz, za życia bierz!
Pijmy za Barabasza!
Barabasz człowiek też!



Credits
Writer(s): Jacek Kaczmarski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link