Wiatr
Plastikowy kubek pełen wina
Moje miasto, moja noc tak mi czerwiec mija
Wisła dzisiaj stoi w miejscu jak twoje życie
Ledwo mrugnę, zaraz będzie zima, o
Ona znowu ma te piwne oczy
Twoje miasto, twoja noc tak się lipiec toczy
Wisła dzisiaj się kołysze tak jak twoje biodra
To prognoza raczej dzikiej nocy, o
Przepadam za tym, kiedy siedzisz przy mnie
Patrzę na twe obojczyki tak mi sierpień minie
Wisła patrzy podejrzliwie, bo z nią będę mieszkać
Aż mi trzecia moira przetnie linę, o
Dwudziestolatków całe biega stado
Właśnie powiedzieli "pa" swoim dziekanatom
Wisła dzisiaj znowu szumi jak krew w żyłach
W taki sposób właśnie spędzam lato
Znowu dziś w Warszawie wieje wiatr
Włosy rozhuśtane jak ten biały dym z Marlboro
Znowu dziś się trupem ściele świat
Wojna przyjdzie tutaj i od ciebie mnie zabiorą
Znowu dziś w Warszawie wieje wiatr
Włosy rozhuśtane jak ten biały dym z Marlboro
Znowu dziś się trupem ściele świat
Śmierć kiedyś upomni się lecz teraz jestem z tobą
Mężni chłopcy oraz hoże dziewoje
Tworzą tłum, a my już na Mokotowie we dwoje
Deszczu szum, nie wiem jak ty, ja się wody nie boję
Wyjmujesz klucz, puszczam sobie radio Złote Przeboje, o
Warszawiacy się upili wódką, która zmieni światopogląd i umili lustro
Tania miłość a do tego ją kupili brutto
Rano podatek czy będziemy się lubili jutro?
Ale teraz ciągle tańczysz i masz co raz gładszy krok
Dzisiaj pierwsza konwersacja lecz się znamy jakiś rok
Rozglądałem się w trójmiescie by zawiesic na kimś wzrok
Byłem jeszcze w tamtym związku myśląc "what the fuck ..."
Ale było minęło, nie przewija się do tyłu video
Tamte panie są jak youtube a te w stylu vineo
Jesteś posągiem z marmuru, a tamte z tyłu Ikeą, o
Zdarza mi się zastanawiać kiedy dasz dyla
Dam ci spać teraz, ty mi kiedys dasz syna
Gaszę światło, kładę się i w twą szyje wpijam
Teraz słyszę tylko wiatr, tak mi życie mija
Znowu dziś w Warszawie wieje wiatr
Włosy rozhuśtane jak ten biały dym z Marlboro
Znowu dziś się trupem ściele świat
Wojna przyjdzie tutaj i od ciebie mnie zabiorą
Znowu dziś w Warszawie wieje wiatr
Włosy rozhuśtane jak ten biały dym z Marlboro
Znowu dziś się trupem ściele świat
Śmierć kiedyś upomni sie, lecz teraz jestem z tobą
Znowu dzis w Warszawie wieje wiatr
Znowu dziś w Warszawie wieje wiatr
Moje miasto, moja noc tak mi czerwiec mija
Wisła dzisiaj stoi w miejscu jak twoje życie
Ledwo mrugnę, zaraz będzie zima, o
Ona znowu ma te piwne oczy
Twoje miasto, twoja noc tak się lipiec toczy
Wisła dzisiaj się kołysze tak jak twoje biodra
To prognoza raczej dzikiej nocy, o
Przepadam za tym, kiedy siedzisz przy mnie
Patrzę na twe obojczyki tak mi sierpień minie
Wisła patrzy podejrzliwie, bo z nią będę mieszkać
Aż mi trzecia moira przetnie linę, o
Dwudziestolatków całe biega stado
Właśnie powiedzieli "pa" swoim dziekanatom
Wisła dzisiaj znowu szumi jak krew w żyłach
W taki sposób właśnie spędzam lato
Znowu dziś w Warszawie wieje wiatr
Włosy rozhuśtane jak ten biały dym z Marlboro
Znowu dziś się trupem ściele świat
Wojna przyjdzie tutaj i od ciebie mnie zabiorą
Znowu dziś w Warszawie wieje wiatr
Włosy rozhuśtane jak ten biały dym z Marlboro
Znowu dziś się trupem ściele świat
Śmierć kiedyś upomni się lecz teraz jestem z tobą
Mężni chłopcy oraz hoże dziewoje
Tworzą tłum, a my już na Mokotowie we dwoje
Deszczu szum, nie wiem jak ty, ja się wody nie boję
Wyjmujesz klucz, puszczam sobie radio Złote Przeboje, o
Warszawiacy się upili wódką, która zmieni światopogląd i umili lustro
Tania miłość a do tego ją kupili brutto
Rano podatek czy będziemy się lubili jutro?
Ale teraz ciągle tańczysz i masz co raz gładszy krok
Dzisiaj pierwsza konwersacja lecz się znamy jakiś rok
Rozglądałem się w trójmiescie by zawiesic na kimś wzrok
Byłem jeszcze w tamtym związku myśląc "what the fuck ..."
Ale było minęło, nie przewija się do tyłu video
Tamte panie są jak youtube a te w stylu vineo
Jesteś posągiem z marmuru, a tamte z tyłu Ikeą, o
Zdarza mi się zastanawiać kiedy dasz dyla
Dam ci spać teraz, ty mi kiedys dasz syna
Gaszę światło, kładę się i w twą szyje wpijam
Teraz słyszę tylko wiatr, tak mi życie mija
Znowu dziś w Warszawie wieje wiatr
Włosy rozhuśtane jak ten biały dym z Marlboro
Znowu dziś się trupem ściele świat
Wojna przyjdzie tutaj i od ciebie mnie zabiorą
Znowu dziś w Warszawie wieje wiatr
Włosy rozhuśtane jak ten biały dym z Marlboro
Znowu dziś się trupem ściele świat
Śmierć kiedyś upomni sie, lecz teraz jestem z tobą
Znowu dzis w Warszawie wieje wiatr
Znowu dziś w Warszawie wieje wiatr
Credits
Writer(s): Boris Neijenhuis, Filip Szczesniak
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.