Intro-Detoks-Ja
Moje życie to ciągle problemy
Rap jedyna iskierka nadziei
Dzięki niej tylko chodzę po ziemi
Czuje się jakby kajdany mi zdjęli
Kiedy wchodzę do studia Solka
No to nie ma typie, że nie wyjdzie spontan
Prędzej podjedzie tu żul na rolkach
I wyda sobie sam najnowszą płytę Volta (nierealne)
Kocham kurwa tak szczerze under
Ale wole się bawić hajsem
Ciągle śmiać się jak Adam Sandler
Po co robić mam w bramach flaszkę?
Przez to czułem, że Białas gaśnie
I poczułem się sam na prawdę
Muszę skończyć jak szmata na dnie
Ja się na to nie zgadzam skarbie
Biorę w swoje łapy swój los
Kto najgłośniej krzyczy o mnie traci już głos
Traci już głos, każda szmata co się śmiała, że upadam jak ja się uczyłem latać
Nie jeden raper tu by swoją dupę wydał z płytą
Byle mu zeszła bo wypełnia lukę wydawniczą
Labelu co mu nie da zarobić nawet na sikor
A jedno co może zapewnić to balet za friko
Ja też na starcie miałem nowe tylko dni przed sobą
Ale też zawsze otwarte drzwi przed sobą
Teraz co dzień mam na sobie inne logo
Ale w sercu tylko jedno (SB Maffija)
(SB Maffija, SB Maffija, SB Maffija, SB Maffija)
Nie jest deskorolkowcem człowiek który był na rampie
Nie jest raperem człowiek który sobie wbił na cypher
I nie jest gwiazdą rapu ktoś o kim był news na Glamie
Tobie szkoda czasu dla gry a ja bym umarł dla niej
Nie jest deskorolkowcem człowiek który był na rampie
Nie jest raperem człowiek który sobie wbił na cypher
I nie jest gwiazdą rapu ktoś o kim był news na Glamie
Tobie szkoda czasu dla gry a ja bym umarł dla niej
Rap jedyna iskierka nadziei
Dzięki niej tylko chodzę po ziemi
Czuje się jakby kajdany mi zdjęli
Kiedy wchodzę do studia Solka
No to nie ma typie, że nie wyjdzie spontan
Prędzej podjedzie tu żul na rolkach
I wyda sobie sam najnowszą płytę Volta (nierealne)
Kocham kurwa tak szczerze under
Ale wole się bawić hajsem
Ciągle śmiać się jak Adam Sandler
Po co robić mam w bramach flaszkę?
Przez to czułem, że Białas gaśnie
I poczułem się sam na prawdę
Muszę skończyć jak szmata na dnie
Ja się na to nie zgadzam skarbie
Biorę w swoje łapy swój los
Kto najgłośniej krzyczy o mnie traci już głos
Traci już głos, każda szmata co się śmiała, że upadam jak ja się uczyłem latać
Nie jeden raper tu by swoją dupę wydał z płytą
Byle mu zeszła bo wypełnia lukę wydawniczą
Labelu co mu nie da zarobić nawet na sikor
A jedno co może zapewnić to balet za friko
Ja też na starcie miałem nowe tylko dni przed sobą
Ale też zawsze otwarte drzwi przed sobą
Teraz co dzień mam na sobie inne logo
Ale w sercu tylko jedno (SB Maffija)
(SB Maffija, SB Maffija, SB Maffija, SB Maffija)
Nie jest deskorolkowcem człowiek który był na rampie
Nie jest raperem człowiek który sobie wbił na cypher
I nie jest gwiazdą rapu ktoś o kim był news na Glamie
Tobie szkoda czasu dla gry a ja bym umarł dla niej
Nie jest deskorolkowcem człowiek który był na rampie
Nie jest raperem człowiek który sobie wbił na cypher
I nie jest gwiazdą rapu ktoś o kim był news na Glamie
Tobie szkoda czasu dla gry a ja bym umarł dla niej
Credits
Writer(s): Nadim Akach, Mateusz Karas
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.