Cosik się kolebie

Hej, hej, Stachu
Hej, sąsiedzie
Cosik się tam rusa
Cosik się kolebie
Hej, hej, dudni
Niby w studni
Z hurkotem się niesie
Po całych niebiesiech

A może to młyn
Zapalił się i
Frunie se w obłoki
Patrzajta chłopoki
A może to złe
Gdyż do nieba chce
Ale Pioter cwany
Odgoni od bramy

Hej, hej, hej, hej
Hej, hej, hej, hej

Hej, hej, Hanuś
Hej, niecnota
Stanęła jak wryta
U mego płota
Hej, hej, ludzie
Co się dzieje?
Że tak wszyscy czegoś
Szukacie na niebie

A może to lis
Na ogonie zwisł
Na kiju zielonym
W miesiączek wetknionym
Ah, już przecież wiem
Dzisiaj święty dzień
Jadą trzej królowie
Z koroną na głowie (ho, wiśta)

A korona lśni
Oj, gwiazdeczka ćmi
Radujcie się ludzie
Będziecie przy cudzie
Padnijcie na twarz
Bo to z nieba znak
Że dziś na świat przyjdzie
Pan nasz Jezusicek (ho, ho, ho, wiśta!)

Hej, hej, hej, hej
Hej, hej, hej, hej



Credits
Writer(s): Grzegorz Leszek Walczak, Gasiul Anna Sandra Rusowicz
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link