Choć w stajeneczce

Choć w stajeneczce pusto i ziąb
Nadzieja matki goreje wciąż
Zamknięte serca, zamknięte drzwi
Tak na świat przyszedł król, Boga syn

Popatrz jak pięknie do nas śmieje się
Mimo krzywd, urazy nie żywi swej
Gasi brzask i zapala ciemną noc
Wielka i nadludzka jego moc

Spójrz na to dziecię czyste od łez
W sianie powite, prosi o sen
Otwórzcie serca, otwórzcie drzwi
Bo na świat przyszedł król, Boga syn

Popatrz jak pięknie do nas śmieje się
Mimo krzywd, urazy nie żywi swej
Gasi brzask i zapala ciemną noc
Wielka i nadludzka jego moc
O-o-oo-oo, o-o-oo

Popatrz jak pięknie do nas śmieje się
Mimo krzywd, urazy nie żywi swej
Gasi brzask i zapala ciemną noc
Wielka i nadludzka jego moc
O-o-oo-oo, o-o-oo-oo
O-o-oo



Credits
Writer(s): Anna Rusowicz, Hubert Henryk Gasiul
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link