Gdziekolwiek

Gdziekolwiek będziesz, cokolwiek się stanie
Będą miejsca w książkach i miejsca przy stole
Kasztan kiedy kwitnie lub owoc otwiera
Będą drzewa, ulice, ktoś nagle zawoła

Ktoś do drzwi zapuka, pamięć przyniesie
Z kwiatem, z godziną, z kolorem
Gdziekolwiek będziesz, cokolwiek się stanie
Gdziekolwiek będziesz

Gdziekolwiek będziesz, cokolwiek się stanie
Będą miejsca w książkach i miejsca przy stole
Kasztan kiedy kwitnie lub owoc otwiera
Wciąż będzie początek, bo wszędzie są mosty
Prawdziwe jest powietrze, ode mnie do ciebie
Gdziekolwiek będę, cokolwiek się stanie
Gdziekolwiek będę

Gdziekolwiek będziesz, cokolwiek się stanie
Będą miejsca w książkach i miejsca przy stole
Kasztan kiedy kwitnie lub owoc otwiera
Będą drzewa, ulice, ktoś nagle zawoła
Ktoś do drzwi zapuka, pamięć przyniesie
Z kwiatem, z godziną, z kolorem
Gdziekolwiek będziesz, cokolwiek się stanie
Gdziekolwiek będziesz



Credits
Writer(s): Marek Grechuta, Jan Zych
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link