Szopka D-Moll Op. 66

W domach się stawiało snopki
W każdym domu snopek stał
A Fryderyk pisał szopki
I je potem chętnie grał

Pędzą sanie od rozjazdu
A tu niesie się po świecie
Szopka Chopinowska As-Dur
Opus sześćdziesiąte trzecie

Nokturn, bo już po pasterce
I etiudy jakby ciut
Wielkie wiolinowe serce
I orzechy zamiast nut

Pędzą sanie od rozjazdu
Niesie się przez drzwi otwarte
Szopka Chopinowska As-Dur
Opus sześćdziesiąte czwarte

Kiedyś je na dworach grano
W każdym dźwięku człowiek czuł
Mazowieckie rzewne siano
I pachnący polski stół

Pędzą sanie od rozjazdu
A tu każdy brzmi zakątek
Szopka Chopinowska As-Dur
Opus sześćdziesiąte piąte

Słychać w nich śpiewanie chłopek
Skrzydeł szum i wycie wilka
Stworzył ten Fryderyk szopek
Siedemdziesiąt kilka

Lecz gdy krążył po Europie
Zwłaszcza gdy wyjeżdżał z Drezna
Zgubił szopek wszystkie kopie
I dlatego nikt ich nie zna

Niech więc wszystkich nas pokrzepia
Opus sześćdziesiąte szóste
Szopka D-moll na fortepian
I nakrycie puste



Credits
Writer(s): Lukasz Piotr Borowiecki, Artur Jozef Andrus
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link