Lekkie łezki

Nie boję się twoich łez, bo chuja już dla mnie znaczą
Czuję przejebany stres, że będziesz chciała mnie zamknąć
I chodź, pojedziemy gdzieś, a te kurwy będą za mną
Miałem pojebany sen, że mnie zawinęli z kasą

Nie boję się twoich łez, bo chuja już dla mnie znaczą
Czuję przejebany stres, że będziesz chciała mnie zamknąć
I chodź, pojedziemy gdzieś, a te kurwy będą za mną
Miałem pojebany sen, że mnie zawinęli z kasą
Nie boję się twoich łez, bo chuja już dla mnie znaczą
Czuję przejebany stres, że będziesz chciała mnie zamknąć
I chodź, pojedziemy gdzieś, a te kurwy będą za mną
Miałem pojebany sen, że mnie zawinęli z kasą

Nie widzisz, nie słyszysz, nie czujesz, nie umiesz
Ktoś milczy, ktoś krzyczy, dwa palce, się gubię
W za krótkiej spódnicy ukryta przed tłumem
Znów gonię, się boję, nic zrobić nie umiem
Dzisiaj zagubiłem się, ale zbudowałem drogę
Odpalasz mi papierosy, bo mi zajebałaś ogień
Proponuję ci seks, potem mówię, że nie mogę
Nie wiem, co robią dorośli, kiedy śpimy na balkonie

Piękna gówniaro, nie wycieraj mi w koszulkę łez
(Nie wycieraj mi w koszulkę łez)
Nie wiem, o co pytają ci, co wszystko wiedzą i czy chcieli poznać mnie
(Czy chcieli poznać mnie)
Nie wycieraj swoich łez o mój brudny pysk
(O mój brudny pysk)
Kiedyś cię zapytają, co ci się stało, nie mów im, kurwa, nic

Nie boję się twoich łez, bo chuja już dla mnie znaczą
Czuję przejebany stres, że będziesz chciała mnie zamknąć
I chodź, pojedziemy gdzieś, a te kurwy będą za mną
Miałem pojebany sen, że mnie zawinęli z kasą
Nie boję się twoich łez, bo chuja już dla mnie znaczą
Czuję przejebany stres, że będziesz chciała mnie zamknąć
I chodź, pojedziemy gdzieś, a te kurwy będą za mną
Miałem pojebany sen, że mnie zawinęli z kasą

Toczę przejebaną walkę w sobie, chciałem zgasić ogień
A ty schodzisz mi na rękach i zaraz chuj z tego wyjdzie
Zostaw, kurwa, chociaż bliznę, nic nie czuję, jak drę pizdę
Nikt nie słyszy, nikt nie widzi, nikt, kurwa, nie może nic
Toczę przejebaną walkę w sobie, chciałem zgasić ogień
A ty schodzisz mi na rękach i zaraz chuj z tego wyjdzie
Zostaw, kurwa, chociaż bliznę, nic nie czuję, jak drę pizdę
Nikt nie słyszy, nikt nie widzi, nikt, kurwa, nie może nic

Nie boję się twoich łez, bo chuja już dla mnie znaczą
Czuję przejebany stres, że będziesz chciała mnie zamknąć
I chodź, pojedziemy gdzieś, a te kurwy będą za mną
Miałem pojebany sen, że mnie zawinęli z kasą
Nie boję się twoich łez, bo chuja już dla mnie znaczą
Czuję przejebany stres, że będziesz chciała mnie zamknąć
I chodź, pojedziemy gdzieś, a te kurwy będą za mną
Miałem pojebany sen, że mnie zawinęli z kasą

Nie boję się twoich łez, bo chuja już dla mnie znaczą
Czuję przejebany stres, że będziesz chciała mnie zamknąć
I chodź, pojedziemy gdzieś, a te kurwy będą za mną
Miałem pojebany sen, że mnie zawinęli z kasą