Like Ra
Kiedyś w klasie miałem ziomka, co na drugie śniadanie
Nie jadał kromki tylko prawie cały chleb
Chociaż ksywkę miał jak pewien kreskówkowy bałwanek
To aparycję bardziej a'la Johnny Depp
I ten ziomek też miał ziomka, co wyglądał, naprawdę
Jakby na drugie śniadanie miał szkolny sklep
Piramida żywieniowa to ta jedna z zagadek
Co zrobiła mnie wkurzonym jak Set
Mówią mi "Zet"
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Od dzieciaka tu żywię nadzieję, "Żebym do diety dorósł!"
Bo choć jestem tu jeden, to jak z efektem chorus
Znaki dostaję subtelne, nawet te od narodu
Bo płyty schodzą mi lepiej bez mojej gęby z przodu
I nie chodzę na baseny bo tam same He-Many
Lecz mam w czterech literach czy tam wchodzi im steryd
Hotelowo śniadaniam same ciasta, desery
Proszę nie sprzątać, bo tak jak Wojtas włożyłem największe dresy!
Niektórzy nie wychodzą z domu za dnia
Bo ciążą im społeczne wyroki za każdy gram
Każdy w obwodzie mierzy się, pręży się lajkra
A ja w dowodzie mam mordę jak bóg słońce (like Ra)
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Dziś jestem na starcie drogi, gdzie mi ma dieta służyć
Ale mój meta-bolizm nie zamierza ruszyć
Ktoś, gdzieś ustalił na górze, że to wbrew mej naturze
I słyszę w głowie głosy wredne, których nie zagłuszę
Rośnie ciśnienie na to żarcie jak na, kiedyś, browca
W głowie powtarzam sobie mantrę, com ją z niebios dostał
"Możesz być Shrekiem a za parę wcale nie mieć osła"
"I przykład nie jest z bajek" - Monika Zamachowska
I z tego miejsca wielkie wyrazy szacunku dla pana Zbigniewa!
Przede wszystkim oczywiście za całokształt twórczości, wielkie brawa!
Ale również ogromne brawa za, wiadomo za co
Niektórzy nie wychodzą z domu za dnia
Bo ciążą im społeczne wyroki za każdy gram
Każdy w obwodzie mierzy się, pręży się lajkra
A ja w dowodzie mam mordę jak bóg słońce (like Ra)
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga
Na Instastory tylko botox i plastik
Kacze dzioby i wygładzone zmarszczki
Wszystko spoko, nawet skalpel i zastrzyk
Lecz kto pamięta, że to tylko dodatki?
Nie zarzynaj-my się dla zwiewnej urody!
Masz parę ki-lo mniej czy więcej, nie szkodzi!
Jak masz przypła-cić cel depresją i zdrowiem
Warto pamiętać, że nikt z nas się po to nie rodził
Nie jadał kromki tylko prawie cały chleb
Chociaż ksywkę miał jak pewien kreskówkowy bałwanek
To aparycję bardziej a'la Johnny Depp
I ten ziomek też miał ziomka, co wyglądał, naprawdę
Jakby na drugie śniadanie miał szkolny sklep
Piramida żywieniowa to ta jedna z zagadek
Co zrobiła mnie wkurzonym jak Set
Mówią mi "Zet"
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Od dzieciaka tu żywię nadzieję, "Żebym do diety dorósł!"
Bo choć jestem tu jeden, to jak z efektem chorus
Znaki dostaję subtelne, nawet te od narodu
Bo płyty schodzą mi lepiej bez mojej gęby z przodu
I nie chodzę na baseny bo tam same He-Many
Lecz mam w czterech literach czy tam wchodzi im steryd
Hotelowo śniadaniam same ciasta, desery
Proszę nie sprzątać, bo tak jak Wojtas włożyłem największe dresy!
Niektórzy nie wychodzą z domu za dnia
Bo ciążą im społeczne wyroki za każdy gram
Każdy w obwodzie mierzy się, pręży się lajkra
A ja w dowodzie mam mordę jak bóg słońce (like Ra)
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Dziś jestem na starcie drogi, gdzie mi ma dieta służyć
Ale mój meta-bolizm nie zamierza ruszyć
Ktoś, gdzieś ustalił na górze, że to wbrew mej naturze
I słyszę w głowie głosy wredne, których nie zagłuszę
Rośnie ciśnienie na to żarcie jak na, kiedyś, browca
W głowie powtarzam sobie mantrę, com ją z niebios dostał
"Możesz być Shrekiem a za parę wcale nie mieć osła"
"I przykład nie jest z bajek" - Monika Zamachowska
I z tego miejsca wielkie wyrazy szacunku dla pana Zbigniewa!
Przede wszystkim oczywiście za całokształt twórczości, wielkie brawa!
Ale również ogromne brawa za, wiadomo za co
Niektórzy nie wychodzą z domu za dnia
Bo ciążą im społeczne wyroki za każdy gram
Każdy w obwodzie mierzy się, pręży się lajkra
A ja w dowodzie mam mordę jak bóg słońce (like Ra)
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga, siłka, basen
Jogging, joga
Na Instastory tylko botox i plastik
Kacze dzioby i wygładzone zmarszczki
Wszystko spoko, nawet skalpel i zastrzyk
Lecz kto pamięta, że to tylko dodatki?
Nie zarzynaj-my się dla zwiewnej urody!
Masz parę ki-lo mniej czy więcej, nie szkodzi!
Jak masz przypła-cić cel depresją i zdrowiem
Warto pamiętać, że nikt z nas się po to nie rodził
Credits
Writer(s): Kamil Marcin Rutkowski, Justyna Kusmierczyk
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.