Arytmia Serca (feat. Kizo & ATR MF)
Pamiętam was kurwy, gdy byliście przy mnie
Ta znajomość spływa jak krople po rynnie
Jak sople są zimne, te słowa dobitnie
Celują w ambicje i tworzą arytmię
Arytmię serca
Ja wiem co to znaczy mieć w ekipie węża
Dziś klepie po plecach, za nimi oczernia
Ta kurwa niewierna i niewdzięczna, wredna
Ta, a taki był pewniak, przyjaciel jak krewniak
Zawsze otwarte drzwi miał w domu mym, pierdolony
Mówił mi ziomek, że jestem za dobry
Że sam wokół siebie zaklinam kobry
W postaci klątwy tych zachowań podłych
Wpadłem na przyjaźń, wpadłem na koszty
Wolność, a w formie riposty
Prosto z wątroby ten przekaz oschły
Wbijam do głowy chłosty nie propsy wam
Dosyć mam fałszu, gram płonie jak mosty
Jestem dorosły, już inaczej myślę
Mniej a solidniej, jak książki w tornistrze
W tej ciągłej gonitwie, gaś problem po iskrze
Bo wróg tylko czyha z benzyną w karnistrze
Jak cię nazywać, skoro przez ciebie serce krwawi
Tamten czas pseudo przyjaźni jedynie blizny zostawił
Mówiłeś bracie, mówiłeś zawsze, teraz nie ma cię z nami
Pewnych spraw się nie da naprawić
Jak cię nazywać, skoro przez ciebie serce krwawi
Tamten czas pseudo przyjaźni jedynie blizny zostawił
Mówiłeś bracie, mówiłeś zawsze, teraz nie ma cię z nami
Pewnych spraw się nie da naprawić
Szybko, szybko, za wszelką cenę dodatkowe drogi przewodzenia
Bracia byli, których nie ma, mydlą oczy, wszędzie ściema
Zakończony temat, bo pierdolą za plecami, chociaż gówno mogą
Szuje nie wiedzą, którą idą stroną, na pozycję z góry spaloną
Skwierczą jak kropla w fifce, ich ubywa jak wody w misce
Nam przybywa problemów na liście, bierzcie i spaliliście
Tak tworzą arytmię, dawaj na tester, ja jestem, gdy zajdzie potrzeba
I chociaż ciągle mnie nie ma, dla wielu serce z kamienia
Daj mi coś do zarzucenia, tak od podziemia do wielkich szczytów
Wierzę, twarzy nie sprzeniewierzę, bo masz to na papierze
Czy jak stoję, czy jak leżę, czy to wolka, czy więzienie
Takiej kurwie nie zawierzę, jakie słowo ma znaczenie
Zaufałem bezgranicznie, przecież my kochamy się jak bracia
Coraz starsi, już nie zabawa, tylko poważna sprawa
Wyszło, że za dużo gada, wtedy dopiero serducho boli
Standardowa pierwsza zasada, swój przy swoim stoi
Teraz odrzucam ich, ablacja, po co się niepokoić?
Teraz odrzucam ich i spacja, rany się będą goić
Coraz więcej posypują na nie soli, czas mnie goni, wypierdalać rury
Nie oszukuj, prawdę powiedz tą częścią struktury
Jak cię nazywać, skoro przez ciebie serce krwawi
Tamten czas pseudo przyjaźni jedynie blizny zostawił
Mówiłeś bracie, mówiłeś zawsze, teraz nie ma cię z nami
Pewnych spraw się nie da naprawić
Jak cię nazywać, skoro przez ciebie serce krwawi
Tamten czas pseudo przyjaźni jedynie blizny zostawił
Mówiłeś bracie, mówiłeś zawsze, teraz nie ma cię z nami
Pewnych spraw się nie da naprawić
Ta znajomość spływa jak krople po rynnie
Jak sople są zimne, te słowa dobitnie
Celują w ambicje i tworzą arytmię
Arytmię serca
Ja wiem co to znaczy mieć w ekipie węża
Dziś klepie po plecach, za nimi oczernia
Ta kurwa niewierna i niewdzięczna, wredna
Ta, a taki był pewniak, przyjaciel jak krewniak
Zawsze otwarte drzwi miał w domu mym, pierdolony
Mówił mi ziomek, że jestem za dobry
Że sam wokół siebie zaklinam kobry
W postaci klątwy tych zachowań podłych
Wpadłem na przyjaźń, wpadłem na koszty
Wolność, a w formie riposty
Prosto z wątroby ten przekaz oschły
Wbijam do głowy chłosty nie propsy wam
Dosyć mam fałszu, gram płonie jak mosty
Jestem dorosły, już inaczej myślę
Mniej a solidniej, jak książki w tornistrze
W tej ciągłej gonitwie, gaś problem po iskrze
Bo wróg tylko czyha z benzyną w karnistrze
Jak cię nazywać, skoro przez ciebie serce krwawi
Tamten czas pseudo przyjaźni jedynie blizny zostawił
Mówiłeś bracie, mówiłeś zawsze, teraz nie ma cię z nami
Pewnych spraw się nie da naprawić
Jak cię nazywać, skoro przez ciebie serce krwawi
Tamten czas pseudo przyjaźni jedynie blizny zostawił
Mówiłeś bracie, mówiłeś zawsze, teraz nie ma cię z nami
Pewnych spraw się nie da naprawić
Szybko, szybko, za wszelką cenę dodatkowe drogi przewodzenia
Bracia byli, których nie ma, mydlą oczy, wszędzie ściema
Zakończony temat, bo pierdolą za plecami, chociaż gówno mogą
Szuje nie wiedzą, którą idą stroną, na pozycję z góry spaloną
Skwierczą jak kropla w fifce, ich ubywa jak wody w misce
Nam przybywa problemów na liście, bierzcie i spaliliście
Tak tworzą arytmię, dawaj na tester, ja jestem, gdy zajdzie potrzeba
I chociaż ciągle mnie nie ma, dla wielu serce z kamienia
Daj mi coś do zarzucenia, tak od podziemia do wielkich szczytów
Wierzę, twarzy nie sprzeniewierzę, bo masz to na papierze
Czy jak stoję, czy jak leżę, czy to wolka, czy więzienie
Takiej kurwie nie zawierzę, jakie słowo ma znaczenie
Zaufałem bezgranicznie, przecież my kochamy się jak bracia
Coraz starsi, już nie zabawa, tylko poważna sprawa
Wyszło, że za dużo gada, wtedy dopiero serducho boli
Standardowa pierwsza zasada, swój przy swoim stoi
Teraz odrzucam ich, ablacja, po co się niepokoić?
Teraz odrzucam ich i spacja, rany się będą goić
Coraz więcej posypują na nie soli, czas mnie goni, wypierdalać rury
Nie oszukuj, prawdę powiedz tą częścią struktury
Jak cię nazywać, skoro przez ciebie serce krwawi
Tamten czas pseudo przyjaźni jedynie blizny zostawił
Mówiłeś bracie, mówiłeś zawsze, teraz nie ma cię z nami
Pewnych spraw się nie da naprawić
Jak cię nazywać, skoro przez ciebie serce krwawi
Tamten czas pseudo przyjaźni jedynie blizny zostawił
Mówiłeś bracie, mówiłeś zawsze, teraz nie ma cię z nami
Pewnych spraw się nie da naprawić
Credits
Writer(s): Krystian Silakowski, Mateusz Szpakowski, Oliwer Roszczyk, Artur Zawadka
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
- Aktualizuje Dane (feat. Gedz & Kizo)
- Po Nitce Do Kłębka
- Różnica (feat. Jano Polska Wersja, Arczi Szajka & Sarius)
- Wehikuł Czasu (feat. Sokol & Juras)
- Facebook (feat. TWM)
- Opowieści Z Krypty (feat. Quebonafide, Borixon & Kizo)
- Zepsuty Klimat (feat. Reto & Pezet)
- Statystyka
- Po Co Ci To
- Arytmia Serca (feat. Kizo & ATR MF)
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.