Beef Ze Światem

Wbijam chuj w twój młodzieńczy bunt
Znika, gdy położysz but na trochę cieńszy lód (ta)
Ideowy rap to nie są bity, wersy, to codzienny trud
I kiedy pieprzysz bez pokrycia, to masz węższy punkt widzenia
Bo wciąż unikasz zmierzenia się z największą z burz
Kiedy na szali kładziesz życie, a nie lekkość słów
Wszyscy wiedzą co i jak trzeba zrobić, nikt nie chce się spocić
Pierdolenie impotentów - z niego nic się nie urodzi

Gdy osiągasz sukces sam wszyscy chcą go opić
A gdy toniesz w gównie patrzą, jak się topisz
Ludzie - ich własna psychologia ich przerasta
Wielu szuka drogi, a tak naprawdę szuka grupy wsparcia
Ludzie potrzebują luster, w których mogą się przeglądać i wyglądać dobrze
I nie chcą rad tylko pochlebstw (tak jest!)
Też nie lubię generalizować, ale generalnie, statystycznie mam rację co do nas
Niestety

Cały czas mam beef ze światem
Ze sobą, z ludźmi i cały czas na tym tracę
Nie mogę inaczej, nie, nie mogę inaczej, nie
Nie umiem inaczej, nie, nie umiem inaczej
Cały czas mam beef ze światem
Ze sobą, z ludźmi i cały czas na tym tracę
Nie mogę inaczej, nie, nie mogę inaczej, nie
Nie umiem inaczej, nie, nie umiem inaczej, aha

Chcą żebym dorósł, pokazując mi foremki jak dzieci
Nie mam chęci się w nie zmieścić, nie, dzięki, sprzeciw!
Idę z rapem jak z krzyżem na ten beef ze światem
I wciąż mi mówią, że mam inne wyjście - jakie?
Chcę być tytanem, a rozbijam się o kostkę lodu
Wszystko mogłoby być proste, ale nie jest, ciągle opór
Życie jest sztuką wyboru? Raczej rezygnacji z pasji
Chcę dać z siebie wszystko, a daję pańszczyźniany czas za hajsy

Łyżka dziegciu w beczce śmiechu
Szczęście - możesz wpaść na szczęście na mieście w biegu
Żyć w przerwie na szlugę ja nie umiem, prędzej zwariuję
Shopping? Co Ty, wszystkie rękawy są za długie
Ludzie nie robiliby wszystkiego, co robią tylko dla siana
Gdyby nie to, że to warunek przetrwania
Świat nas sobie podporządkował i to nas zmienia, a powinno być odwrotnie
Nie mamy nic do powiedzenia

I cały czas mam beef ze światem
Ze sobą, z ludźmi i cały czas na tym tracę
Nie mogę inaczej, nie, nie mogę inaczej, nie
Nie umiem inaczej, nie, nie mogę inaczej
Cały czas mam beef ze światem
Ze sobą, z ludźmi, ale nie mogę inaczej, nie
Nie umiem inaczej, nie, mogę inaczej, nie
Nie umiem inaczej, nie
Cały czas mam beef ze światem
Ze sobą, z ludźmi i cały czas na tym tracę
Ale nie mogę inaczej, nie, nie umiem inaczej, nie
Nie mogę inaczej, nie, nie umiem inaczej, nie

Cały czas mam beef ze światem
Mam beef ze światem
Mam beef ze światem
Nie mogę inaczej, nie
Nie mogę inaczej, nie
Nie umiem inaczej, nie
Nie mogę inaczej, aha, ta



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link