Cześć co tam
Osobiście się nie chwalę tobą
Obok są moje byki, niech je panie biorą
Stoję porobiony w tłumie, nadal palę bobo
Nie wiem skąd przyszła ta suka, chyba z sali obok
Muzyka i pety, dym, obok stolik, karty
Stoję wszędzie z nią i poluję na fanty
Oni dopiero weszli, widać mają sporo kasy
Podnieca ją siano tylko jak wydajemy razem
Znowu mnie nie widzisz, a ja stoję i patrzę
A obserwuję cię kurwa i planuję wakacje
Nie wiem co znaczyło kochać, dla tej kurwy to straszne
Pyta czy dam jej to popić, bo to mocne i kaszle
Znowu mnie nie widzisz, a ja stoję i patrzę
A obserwuję cię kurwa i planuję wakacje
Nie wiem co znaczyło kochać, dla tej kurwy to straszne
Pyta czy dam jej to popić, bo to mocne i kaszle
Nie bij mi brawo, jeśli to nie będę ja
Jakby mnie pojebało, powiedz, że nie byłem taki
To mocne zioło mnie rozpierdala jak crack
Ciągle obiecuje obrzydliwie duży hajs
Wkurwia mnie Bóg, dlatego boję się zajebać
Wiem o niej wszystko, oprócz podstawowych rzeczy
Ustawiam budzik, chociaż nie muszę tam jechać
Nie wiem kogo lubi, kogo słucha, z kim się pieprzy
Chora miłość z taką pojebaną zdzirą
To nie ma życia w sobie tylko emocje i hajs
Jestem tu nadal, co by się nie wydarzyło
Ciągle z tym walczę, chociaż nie widzimy szans
Ciągle z tym walczę, chociaż nie widzimy szans
Ciągle z tym walczę, chociaż nie widzimy szans
Znowu mnie nie widzisz, a ja stoję i patrzę
A obserwuję cię kurwa i planuję wakacje
Nie wiem co znaczyło kochać, dla tej kurwy to straszne
Pyta czy dam jej to popić, bo to mocne i kaszle
Znowu mnie nie widzisz, a ja stoję i patrzę
A obserwuję cię kurwa i planuję wakacje
Nie wiem co znaczyło kochać, dla tej kurwy to straszne
Pyta czy dam jej to popić, bo to mocne i kaszle
Sporo suk i wszystkie pozamiatane
Nie mają wartości rzeczy, które mogę mieć
Stoję przy kiblu i palę marihuanę
Widziałem jak wychodzi suka, którą chciałem zjeść
To nie jest sen, chociaż jest już nad ranem
Przypadkowa osoba i przypadkowy tekst
Stoję przy kiblu i palę marihuanę
Widziałem jak wychodzi suka, którą chciałem zjeść
Cześć, co tam?
Co słychać?
Co u ciebie?
Tak pytam
Cześć, co tam?
Co słychać?
Co u ciebie?
Tak pytam
Obok są moje byki, niech je panie biorą
Stoję porobiony w tłumie, nadal palę bobo
Nie wiem skąd przyszła ta suka, chyba z sali obok
Muzyka i pety, dym, obok stolik, karty
Stoję wszędzie z nią i poluję na fanty
Oni dopiero weszli, widać mają sporo kasy
Podnieca ją siano tylko jak wydajemy razem
Znowu mnie nie widzisz, a ja stoję i patrzę
A obserwuję cię kurwa i planuję wakacje
Nie wiem co znaczyło kochać, dla tej kurwy to straszne
Pyta czy dam jej to popić, bo to mocne i kaszle
Znowu mnie nie widzisz, a ja stoję i patrzę
A obserwuję cię kurwa i planuję wakacje
Nie wiem co znaczyło kochać, dla tej kurwy to straszne
Pyta czy dam jej to popić, bo to mocne i kaszle
Nie bij mi brawo, jeśli to nie będę ja
Jakby mnie pojebało, powiedz, że nie byłem taki
To mocne zioło mnie rozpierdala jak crack
Ciągle obiecuje obrzydliwie duży hajs
Wkurwia mnie Bóg, dlatego boję się zajebać
Wiem o niej wszystko, oprócz podstawowych rzeczy
Ustawiam budzik, chociaż nie muszę tam jechać
Nie wiem kogo lubi, kogo słucha, z kim się pieprzy
Chora miłość z taką pojebaną zdzirą
To nie ma życia w sobie tylko emocje i hajs
Jestem tu nadal, co by się nie wydarzyło
Ciągle z tym walczę, chociaż nie widzimy szans
Ciągle z tym walczę, chociaż nie widzimy szans
Ciągle z tym walczę, chociaż nie widzimy szans
Znowu mnie nie widzisz, a ja stoję i patrzę
A obserwuję cię kurwa i planuję wakacje
Nie wiem co znaczyło kochać, dla tej kurwy to straszne
Pyta czy dam jej to popić, bo to mocne i kaszle
Znowu mnie nie widzisz, a ja stoję i patrzę
A obserwuję cię kurwa i planuję wakacje
Nie wiem co znaczyło kochać, dla tej kurwy to straszne
Pyta czy dam jej to popić, bo to mocne i kaszle
Sporo suk i wszystkie pozamiatane
Nie mają wartości rzeczy, które mogę mieć
Stoję przy kiblu i palę marihuanę
Widziałem jak wychodzi suka, którą chciałem zjeść
To nie jest sen, chociaż jest już nad ranem
Przypadkowa osoba i przypadkowy tekst
Stoję przy kiblu i palę marihuanę
Widziałem jak wychodzi suka, którą chciałem zjeść
Cześć, co tam?
Co słychać?
Co u ciebie?
Tak pytam
Cześć, co tam?
Co słychać?
Co u ciebie?
Tak pytam
Credits
Writer(s): Nine Seven
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.