Momenty

Spokojny wdech
Jeden moment
Chowam noże, pięści, broń
Nie mówię nic, nie walczę słowem
Wywodzę każdą myśl na bruk

Warstwa kołder, koców, powiek
To samotności kraj
Wystawiam serce w swej obronie
Tylko czy to cokolwiek da?

Ramiona otwarte na sam wiatr
Dla kogo tak stoję?
Dostępu pod skórę brak
A tam gwar
Burzliwe historie

Nie chcę tak, nie walczę słowem
To mój samotności kraj
Chowam noże, pięści, broń
Chowam noże, pięści, broń

Maluję widok na czarno-biało
Maluję widok na czarno-biało
Niepełne, przerwane historie
O tobie i o mnie



Credits
Writer(s): Jakub Podsiadly, Michal Oleszczyk, Tomasz Posudziejewski, Marcin Sebastian Przybylek
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link