Mokry od Twoich łez
Ty odchodzisz, ja odchodzę
Skończył się nasz sen
Świeczki dwie przy drodze
Przewróciły się
Przez niedomknięte okno
Przez uchylone drzwi
Przez dziurę w twej podłodze
Jak gaz ulatniam się
Jak oszukany złodziej
Mokry od twoich łez
Po wszystkim mądry
Mokry od twoich łez
Cały jestem
Mokry od twoich łez
Spójrz jak zmokłem
Mokry od twoich łez
Mokry, mokry
Ty odchodzisz ja odchodzę
Przestaliśmy już się czuć
Nieważne co mi powiesz
Nie słyszę twoich słów
I stoję tam, gdzie stoję
Nie tam, gdzie bym chciał
Wolny od urojeń twych
Absurdalny żart
Pamiętam
Mówiłaś robię to dla ciebie głupcze
Przeczuwałem, że to tylko maski
Kiedy byłaś moją Venus w futrze
Kleiłem się od twej manipulacji
Mokry od twoich łez
Po wszystkim mądry
Mokry od twoich łez
Cały jestem
Mokry od twoich łez
Spójrz jak zmokłem
Mokry od twoich łez
Mokry, mokry
Ile w moim piekle jest
Nienawiści twej
Mijamy się na mieście
Śmierć spotyka śmierć
Ostatni raz cię dotknąć
Nie udało się
Rzucić kamyk w twoje okno
Zbyt pretensjonalny gest
Pamiętam
Mówiłaś robię to dla ciebie głupcze
Przeczuwałem, że to tylko maski
Kiedy byłaś moją Venus w futrze
Kleiłem się od twej manipulacji
Mokry od twoich łez
Po wszystkim mądry
Mokry od twoich łez
Cały jestem
Mokry od twoich łez
Spójrz jak zmokłem
Mokry od twoich łez
Mokry, mokry
Mokry od twoich łez
Cały jestem
Mokry od twoich łez
Cały jestem
Mokry od twoich łez
Skończył się nasz sen
Świeczki dwie przy drodze
Przewróciły się
Przez niedomknięte okno
Przez uchylone drzwi
Przez dziurę w twej podłodze
Jak gaz ulatniam się
Jak oszukany złodziej
Mokry od twoich łez
Po wszystkim mądry
Mokry od twoich łez
Cały jestem
Mokry od twoich łez
Spójrz jak zmokłem
Mokry od twoich łez
Mokry, mokry
Ty odchodzisz ja odchodzę
Przestaliśmy już się czuć
Nieważne co mi powiesz
Nie słyszę twoich słów
I stoję tam, gdzie stoję
Nie tam, gdzie bym chciał
Wolny od urojeń twych
Absurdalny żart
Pamiętam
Mówiłaś robię to dla ciebie głupcze
Przeczuwałem, że to tylko maski
Kiedy byłaś moją Venus w futrze
Kleiłem się od twej manipulacji
Mokry od twoich łez
Po wszystkim mądry
Mokry od twoich łez
Cały jestem
Mokry od twoich łez
Spójrz jak zmokłem
Mokry od twoich łez
Mokry, mokry
Ile w moim piekle jest
Nienawiści twej
Mijamy się na mieście
Śmierć spotyka śmierć
Ostatni raz cię dotknąć
Nie udało się
Rzucić kamyk w twoje okno
Zbyt pretensjonalny gest
Pamiętam
Mówiłaś robię to dla ciebie głupcze
Przeczuwałem, że to tylko maski
Kiedy byłaś moją Venus w futrze
Kleiłem się od twej manipulacji
Mokry od twoich łez
Po wszystkim mądry
Mokry od twoich łez
Cały jestem
Mokry od twoich łez
Spójrz jak zmokłem
Mokry od twoich łez
Mokry, mokry
Mokry od twoich łez
Cały jestem
Mokry od twoich łez
Cały jestem
Mokry od twoich łez
Credits
Writer(s): Krzysztof Grabowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.