Duch oporu

Wśród zmysłowych przedmiotów nietykalny podmiot
Ty nie możesz go dotknąć - czujesz się tym dotknięty?
Twój wskazujący palec znów pokaże mój język
Ogień w głowach i ponad, świecki gniew, a święty
Nad mętnymi wywodami, duch unosi się dumą
Pięść w górze jak pochodnia, nie ma dumy bez ognia

Chcą mi mówić, co grać mam, kiedy gwizdać, kiedy klaskać
W krągłych słówkach iść do diabła - taka kulturalna okupacja
Kulturalna okupacja
Chcą mnie wtłoczyć w formę, zapakować w folię
Ja nie jestem content, ja nie jestem kontent

Inżynieria medialna, propaganda osiągnięć
W filtrujących bańkach algorytmów wyrocznie
Moje imię - "dziewięćdziesiąt dziewięć"
Jak duch przechodzę przez walle
Nie wierzysz we mnie - nie wierzysz w siebie
Przy skroni złoty pistolet
Hajs się zgodzi, to wy też, jestem nawiedzony - wiem
Nie daliście mi wyboru, na ramieniu dyszy duch oporu

Chcą mi mówić co grać mam, kiedy gwizdać, kiedy klaskać
W krągłych słówkach iść do diabła - taka kulturalna okupacja
Kulturalna okupacja
Chcą mnie wtłoczyć w formę, zapakować w folię
Ja nie jestem content, ja nie jestem kontent

Wołają "Pokaż się, pokaż" - moja wolność jest niewidzialna
Wołają "Pokaż się, pokaż" - moim wyborem odmowa
Wołają "Pokaż się, pokaż" - moja wolność jest niewidzialna
Wołają "Pokaż się, pokaż"



Credits
Writer(s): Radoslaw Antoni Lukasiewicz, Jaroslaw Jozef Jaruszewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link