Bez Przesady

Ero' Szwed, DJ Kebs

Bez przesady, nie mów mi, że czegoś nie da rady
Sprawy biorę w graby, kto zamula to jest słaby
Ero człowiek prawy i wobec swoich uczciwy
Rap gorętszy mam od lawy i na pewno prawdziwy
Nie jestem chciwy, ale hajs chcę
Rap majster, co wymyślił se życie jak w bajce
Wasilij Zajcew, tej polskiej sceny
Snajper, który może zdjąć cię z anteny
Wbijam prącie w problemy i szukam rozwiązania
Żyję tu też trochę, wiem co to sztuka przetrwania
Wiem co to sztuka i przeważnie to za mało
Mówię o samarkach i ten, że masz kozak ciało
Trochę zleciało czasu, niech jeszcze leci
Nam ciągle mało, my to takie większe dzieci
I jestem przeciw by ktokolwiek to popsuł
Głowa mnie nie boli od hajsu i od propsów

Bez przesady, z byle kim nie przybijam graby
Jak NBK, nie byle kto, prosto z Warszawy
Mam chore flow i jo, mam taki nawyk
I nigdy nie wkładam nosa w nie swoje sprawy
Bez przesady, z byle kim nie przybijam graby
Jak NBK, nie byle kto, prosto z Warszawy
Mam chore flow i jo, mam taki nawyk
I nigdy nie wkładam nosa w nie swoje sprawy

Bez przesady, choć sam nieraz przesadziłem
I nie mówię tu o drzewach, lecz o rzeczach co zrobiłem
I nie jestem dumny, lecz błędy naprawiam gdzieś
Nerwy zostawiam was także namawiam
Coś w rapgrze poprawiam i to trudna inżynieria
Mój mózg jest jak Uzi więc z ust mi leci seria
Unik mizeria i to nie strzały w powietrze
Daję ci lekcje byś pouczył się jeszcze
Bomby na mieście, shelle na ścianach
Wkładam w to serce, głowę chylę dla fana
I to nie na na nana na na na
To flow leci lepiej niż woda w kranach
Droga obrana, rozjebać wszystko
Nie musisz się jarać, przebacz, to hip-hop
Kij w mrowisko, wkładam i mieszam
I to nie bragga, lecz bardziej PPSza

Bez przesady, z byle kim nie przybijam graby
Jak NBK, nie byle kto, prosto z Warszawy
Mam chore flow i jo, mam taki nawyk
I nigdy nie wkładam nosa w nie swoje sprawy
Bez przesady, z byle kim nie przybijam graby
Jak NBK, nie byle kto, prosto z Warszawy
Mam chore flow i jo, mam taki nawyk
I nigdy nie wkładam nosa w nie swoje sprawy



Credits
Writer(s): Michal Czajkowski, Wojciech Meclewski, Arkadiusz Szwed
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link